Prezydent Łotwy Egils Levits wniósł do parlamentu projekt ustawy zmieniającej status Łotewskiej Cerkwi Prawosławnej. Jak podkreślił, wpływ Patriarchatu Moskiewskiego na Cerkiew na Łotwie jest niedopuszczalny.
Szef państwa powiedział dziś na konferencji prasowej, że projekt ustawy, który skierował do Sejmu, ma na celu zapobieżenie możliwemu wpływowi Patriarchatu Moskiewskiego na Łotewską Cerkiew Prawosławną, która jest jednym z głównych Kościołów w kraju – pisze portal LSM. Taki wpływ jest niedopuszczalny – ocenił Egils Levits.
Projekt przewiduje zmianę statusu Łotewskiej Cerkwi Prawosławnej, tak by działała całkowicie samodzielnie i niezależnie – czytamy. Prezydent podkreślił, że ma to przywrócić historyczny status Cerkwi na Łotwie i wykluczyć jakąkolwiek władzę patriarchy moskiewskiego i zwierzchnika Cerkwi w każdym innym państwie nad Cerkwią na Łotwie.
Levits dodał, że podczas opracowywania projektu konsultowano się z Łotewską Cerkwią Prawosławną. Projekt przedłożony przez prezydenta ma być jutro rozpatrywany przez Sejm. Media prognozują, że większość deputowanych poprze zmiany.
LSM zaznacza, że obecnie Łotewska Cerkiew Prawosławna oficjalnie podlega Patriarchatowi Moskiewskiemu, który z kolei popiera rosyjskie władze i rozpoczętą przez nie wojnę na Ukrainie.
pj/belsat.eu wg PAP