W miniony piątek ojcu Maryji Kalesnikawaj udało się po raz pierwszy porozmawiać z uwięzioną córką, która obecnie przebywa w homelskiej kolonii karnej. Informację opublikowano na oficjalnym kanale Telegram innego więźnia politycznego, Wiktara Babaryki.
Alaksandr Kalesnikau powiedział, że jego córka szyje w kolonii letnie kurtki z kieszeniami.
– Ma się dobrze, na ile to możliwe w warunkach aresztu, Masza przesyła pozdrowienia dla zespołu i wszystkich Białorusinów – bardzo tęskni za wszystkimi” – opowiedział ojciec białoruskiej opozycjonistki.
Uznana za więźniarkę polityczną Maryja Kalesnikawa została oskarżona o trzy przestępstwa: “spisek mający na celu przejęcie władzy”, “utworzenie formacji ekstremistycznej” oraz “publiczne nawoływania do działań zagrażających bezpieczeństwu narodowemu”. Sąd Rejonowy w Mińsku uznał jej winę i skazał białoruską opozycjonistkę na 11 lat pozbawienia wolności.
Maryja Kalesnikawa była członkinią sztabu wyborczego Wiktara Babaryki – byłego prezesa Biełgazprombanku, niedoszłego kandydata na prezydenta, skazanego na 14 lat kolonii karnej. Po aresztowaniu finansisty, jego sztab wsparł w walce o prezydenturę Swiatłanę Cichanouską. Po sfałszowanych wyborach Kalesnikawa weszła w skład prezydium Rady Koordynacyjnej – ogólnokrajowej organizacji, która miała koordynować pokojowe przekazanie władzy przez reżim.
Obecnie reżim Alaksandra Łukaszenki przetrzymuje w więzieniach 1035 osób uznanych za więźniów politycznych.
ad, lp/ belsat.eu