Rumunia zaprzecza słowom Putina. Nie ma roszczeń terytorialnych wobec Ukrainy
Rumunia odrzuciła twierdzenia rosyjskiego prezydenta Władimira Putina, które sugerują, że kraj ten rzekomo ma roszczenia terytorialne wobec Ukrainy.
W oświadczeniu rumuński MSZ skrytykował Kreml za agresje przeciwko Ukrainie. Ministerstwo potwierdziło poparcie dla niepodległości, suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy w jej międzynarodowo uznanych granicach.
– Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rumunii odrzuca wypowiedzi Prezydenta Federacji Rosyjskiej w jego przemówieniu z okazji Dnia Jedności Narodowej, które błędnie sugerują roszczenia terytorialne Rumunii wobec Ukrainy. MSZ zauważa, że agresywna wojna rozpoczęta przez Rosję 24 lutego jest poważnym i rażącym naruszeniem zasad prawa międzynarodowego, w szczególności suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy – stwierdzono w komunikacie.
Rumunia wspiera Ukrainę w jej walce o suwerenność i integralność terytorialną. W sierpniu br. Rumunia przekazała Siłom Zbrojnym Ukrainy piąty pakiet pomocy wojskowej. Obejmował amunicję, broń strzelecką i części zamienne do sprzętu wojskowego.
Wcześniej rumuński minister obrony Vasile Dincu oświadczył, że kraje zachodnie powinny negocjować z Rosją w celu zakończenia wojny, nawet jeśli zakończy się ona zamrożonym konfliktem.
Wkrótce po skandalicznym oświadczeniu Dinku zrezygnował. Podkreślił, że jego decyzja o rezygnacji wynika z tego, że uważa za niemożliwą współpracę z prezydentem Rumunii, głównodowodzącym armii.
pj/belsat.eu wg East24.info
