“Ukraińcy mogą pomścić Iłowajsk”. Jak Rosjanie dali się zamknąć w kotle pod Łymanem


Po tygodniach walk Siły Zbrojne Ukrainy okrążyły rosyjskie ugrupowanie pod Łymanem w obwodzie donieckim. Na razie nie wiadomo, czy Rosjanom uda wyrwać się z kotła, ale operacja już teraz jest dużym sukcesem Ukraińców. Biełsat tłumaczy, co wiadomo o bitwie o Łyman.

Zdjęcie ilustracyjne. Ukraińscy żołnierze na transporterze opancerzonym na wyzwolonych terytoriach wschodniej Ukrainy. 29 września 2022 r.
Zdj. Yasuyoshi Chiba / AFP / East News

Łyman (ros. Liman) to kluczowy rosyjski punkt oporu na złączeniu obwodów ługańskiego i donieckiego. Natarcie na tym odcinku Ukraińcy rozpoczęli jeszcze przed zakończeniem kontrofensywą charkowską, która rozpoczęła się uderzeniem na Bałakliję, a zakończyła odbiciem Iziumu. 

Na początku trzeciej dekady września sytuacja wojsk rosyjskich pod Łymanem zdecydowanie się pogorszyła. Siłom Zbrojnym Ukrainy udało się przełamać rosyjską obronę na flankach, co pozwoliło obejść miasto od północnego zachodu i południowego wschodu.

W odróżnieniu od błyskawicznego uderzenia pod Bałakliją, pod Łymanem SZU zaciskały kleszcze stopniowo – zagrożenie okrążeniem nie mogło być więc dla Rosjan niespodzianką. O ryzyku powstania kotła rosyjskie kanały propagandowe otwarcie mówiły już 22 września: niektórzy blogerzy wojskowy twierdzili, że jeśli dowództwo nie zareaguje to okrążenie jest kwestią czasu. 

Rosjanie nie zdołali jednak powstrzymać ukraińskiego naporu. Dowództwo nie wydało też rozkazu odwrotu, co doprowadziło do okrążenia. 

Całkiem prawdopodobne, że Moskwa przedłożyła cele polityczne nad wojskowymi – niepożądanym byłoby uznanie kolejnej porażki w dniu oficjalnego ogłoszenia aneksji czterech okupowanych obwodów Ukrainy.

Opinie
Putin wszedł dziś na drogę bez powrotu
2022.09.30 19:31

Istnieje też inna wersja, zgodnie z którą Rosjanie dali się zamknąć w kotle ze względu na słabość i dezorganizację frontu po porażce w obwodzie charkowskim. Według tej wersji rosyjskie dowództwo świadomie poświęciło ugrupowanie łymańskie, by związań SZU walką na tym odcinku, co umożliwi zgromadzenie rezerw i budowę nowej linii obronnej w obwodzie ługańskim.

Jednak dezorientacja rosyjskich korespondentów wojskowych i blogerów wskazuje na to, że celem nie było tu wygranie czasu. Bo w razie zniszczenia ugrupowania łymańskiego potencjał obronny na tym odcinku frontu zostanie wyzerowany, a budowa nowej linii obrony nie jest pewna.

Tak czy inaczej otaczanie Łymanu wyglądało jak “kronika zapowiedzianej śmierci”. Każdego dnia analitycy, dziennikarze i blogerzy coraz więcej mówili o tym zagrożeniu. Amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW) 29 września stwierdził, że Rosjan czeka pod Łymanem okrążenie i porażka. Już 30 września analitycy ISW stwierdzili, że SZU przerwały rosyjską obronę w rejonie wsi Stawki i przecięły drogę Torske-Drobyszewe, którą zaopatrywane było ugrupowanie łymańskie. Oznaczało to faktyczne zamknięcie okrążenia.

Mapa sytuacji na froncie w okolicach Łymanu aktualna na dzień 29.09.2022 r. Źródło: Instytut Studiów nad Wojną/Twitter

Co działo się pod Łymanem

Alarmujące wiadomości z okolic miasta zaczęły pojawiać się na rosyjskich kanałach w Telegramie jeszcze w nocy z czwartku na piątek. Rosyjski kanał Rybar poinformował, że około północy SZU de facto zamknęły Łyman w kotle. 

30 września rano korespondent wojenny i propagandysta Aleksandr Koc przyznał, że obrona Drobyszewa została przerwana, a Rosjanie muszą wycofać się z Jampolu. Sytuację pod Łymanem nazwał on krytyczną.

– Nasze siły opuściły Drobyszewе i Jampol – stwierdził korespondent wojenny rosyjskich mediów państwowych Jewgienij Poddybnyj około godziny 10:00 i przyznał, że sytuacja na froncie jest “ciężka”.

Równocześnie Rybar poinformował, że kocioł wokół Łymanu został całkowicie zamknięty. Szosa do miejscowosci Torske (ostatnia droga zaopatrzenia rosyjskiego ugrupowania) znalazła się pod pełną kotrolą ogniową Ukraińców. Informację tą potrwierdziły także inne kanały.

Wiadomości
Łyman w obwodzie donieckim bliski zdobycia przez Ukraińców. Rosjanie zostali otoczeni
2022.09.30 12:30

Kanał w Telegramie Vоенкор Котенок Z (pol. Korespondent Kotek Z) podał, że w Łymanie rosyjscy żołnierze prowadzą obronę okrężną.

– Na dany moment łymańska linia obrony zawęziła się do administracyjnych granic miasta – podał Rybar. 

Ten kanał także przyznał, że w celu poprawy katastrofalnej sytuacji do walki zostali rzuceni świeżo zmobilizowani żołnierze. Analitycy ISW z kolei stwierdzili, że próby zatkania dziur w obronie “mobikami” raczej się nie powiodą.

Około południa 30 września ukraińskie media zaczęły rozpowszechniać nagrania z odbitego Jampola, a także rzekome kadry przedstawiające Rosjan uciekających z Łumanu.

Około 14:00 niektóre rosyjskie Z-kanały podały, że sytuacja pod miastem pogorszyła się jeszcze bardziej.

– Łyman jest w okrążeniu. Nie wyciągnięto żadnych wniosków z porażki na froncie charkowskim. Pod Łymanem przeciwnik znów nie uderzył frontalnie. Obszedł miasto i zwyczajnie to okrąży (niespodzianka, prawda?). Najwyższy [Putin – red.] powinien osobiście zwrócić uwagę na kompetencje dowództwa na tym odcinku frontu. Druga porażka w ciągu miesiąca na tym samym odcinku – oburzał się rosyjski kanał Zapiski Veterana.

Ministerstwo obrony Federacji Rosyjskiej na razie sytuacji nie komentuje. Jednak przywódca tzw. Donieckiej Republiki Ludowej Denis Puszylin potwierdził utratę Jampola i Drobyszewa. Przyznał on, że wiadomości z Łymanu są “alarmujące”, ale pełnego okrążenia nie potwierdził. Stwierdził za to, że miasto trafiło w “półkole”.

Kto znalazł się w kotle?

Około godziny 14:00 ukraińskie dowództwo oficjalnie potwierdziło, że operacja wzięcia ugrupowania łymańskiego w okrążenie znajduje się w końcowej fazie. 

Pod kontrolą ogniową SZU są praktycznie wszystkie podejścia, trasy logistyczne przeciwnika, po których dostarczał amunicję i siłę żywą – skomentował sekretarz prasowy wschodniej grupy ZSU Serhij Czerewaty.

Zdjęcie ilustracyjne. Autor: Gleb Garanich / Reuters / Forum

Według wcześniejszych informacji obronę miasta prowadzą najemnicy z oddziału BARS, bojownicy tzw. Ługańskiej Republiki Ludowej i pododdziały rosyjskiej 20. Gwardyjskiej Armii Ogólnowojskowej. Rosyjski portal niezależny Ważnyje Istorii stwierdził, że w okrążeniu mogło znaleźć się do 5 tysięcy rosyjskiej żołnierzy.

Ekspert wojskowy i redaktor naczelny ukraińskiego portalu Cenzor.NET Jurij Burusow poinformował, że kotle znalazły się główne siły 20. Armii.

– Ukraińcy mogą pomścić Iłowajsk w większej skali – napisał na swoim Facebooku. 

W czasie bitwy pod Iłowajskiem w sierpniu 2014 roku ukraińskie wojska znalazły się w okrążeniu, zaznając największych strat w czasie tamtej kampanii.

Według Butusowa pokonanie Rosjan zamkniętych w kotle jest nieuniknione, a Łyman niedługo padnie. Pytanie dotyczy jedynie wielkości rosyjskiej porażki: SZU muszą dołożyć jeszcze wiele wysiłku, by Rosjanie nie uciekli z pułapki. 

– Wielkich strat w sprzęcie i uzbrojeniu Rosjanie już nie unikną, ale nie można pozwolić okrążonym wyskoczyć z kotła. Pełna likwidacja okrążonego ugrupowania, poza efektem informacyjno-politycznym, doprowadzi do powstania dziury w rosyjskim froncie i sprawie, że okupanci nie będą mogli utrzymać rubieży Swatowe-Kreminna – podkreślił ekspert.

Co dalej?

Jak słusznie zauważył Butusow, porażka wojsk rosyjskich pod Łymanem wydaje się nieunikniona. Kwestią otwartą pozostaje pytanie, czy rosyjskiemu dowództwu uda się zminimalizować własne straty i nie dopuścić do trafienia znacznych sił do niewoli. Według deputowanego Rady Najwyższej Ukrainy Jurija Mysiahina, zamknięci w kotle Rosjanie formują tam kolumny, które mają wyrwać się z okrążenia.

W każdym przypadku zdobycie Łymana otworzy SZU przestrzeń operacyjną w kierunku miasta Swatowe – ważnego węzła zaopatrzeniowego w obwodzie ługańskim. Stwatowe leży 54 kilometry na północny wschód od Łymany i niektóre rosyjskie kanały w Telegramie twierdzą, że dopiero tam będzie możliwość zatrzymania Ukrainów – pomiędzy tymi miastami rozpościera się otwarta przestrzeń bez większych miejscowości, co utrudnia Rosjanom budowę obrony.

Drugim wariantem rozwoju sytuacji jest zwrócenie się nie na północ, a na wschód i rozwinięcie natarcia na Kreminną, za którą leży Siewierodonieck. Miasto to do początku inwazji pełniło funkcję centrum administracyjnego kontrolowanej przez Ukraińców części obwodu ługańskiego, a w jego obronie SZU poniosły jedne z najcięższych strat podczas tej wojny.

Upadek Łymanu i wejście sił ukraińskich w przestrzeń operacyjną obwodu ługańskiego ma też ważne znaczenie symboliczne i polityczne. Łymański kocioł został zamknięty tego samego dnia, którego Władimir Putin ogłosił aneksję okupowanych przez Rosję terenów Ukrainy. Taki dysonans z pewnością odbije się na morale rosyjskiego wojska, które i bez tego nie jest wysokie.

Historie
“W dwa dni powołali połowę mężczyzn z naszej wsi”. Monologi mobilizowanych Rosjan
2022.09.27 19:34

Hleb Nierżyn, pj/belsat.eu

Aktualności