Cud biblijny: Białoruś wyeksportowała 5 razy więcej jabłek i grzybów niż wyprodukowała
Rosyjskie służby są zaniepokojone ogromnymi rozbieżnościami między poziomem białoruskiego eksportu i wielkością produkcji artykułów spożywczych. Podejrzewają oszustwo.
Władimir Malinowski – wiceszef rosyjskiej Prokuratury Generalnej podczas środowego posiedzenia kierownictwa wyraził podejrzenie, że do Rosji płynie na podstawie sfałszowanych dokumentów produkcja rolna jedynie udająca białoruską. Wszystko to efekt embarga za zachodnią żywność wprowadzonego w Rosji w 2014 r.
„Zabronione dla wwozu do Rosji produkty z innych krajów często są dostarczane na podstawie podrobionych dokumentów celnych i certyfikatów fitosanitarnych – w tym pod postacią białoruskich towarów. Tak np. w 2015 r. do Rosji sprowadzono 573 tys. ton białoruskich jabłek i grzybów, co pięć razy przewyższa poziom białoruskich zbiorów”
Białoruscy eksporterzy dwoją się i troją, by ominąć rosyjskie embargo. Wykryto np. przypadek deklarowania zachodniej produkcji rolnej jako piwo. Do Rosji z Białorusi reeksportowano też jabłka rzekomo pochodzące z krajów afrykańskich objętych wojną, co utrudniało rosyjskim urzędnikom potwierdzenie oryginalności dokumentów.
Innym przypadkiem był cud rozmnożenia jabłek w Ekwadorze. Ten niewielki południowoamerykański kraj w 2015 r. wyeksportował na Białoruś 25 tys. ton jabłek, choć sam produkuje je w ilości ok. 10 tys. ton rocznie. Jest to znacznie mniej niż zapotrzebowanie na rynku wewnętrznym i sam musi sprowadzić dodatkowo 60 tys. ton jabłek rocznie. W rzeczywistości najprawdopodobniej na Białoruś sprowadzano jabłka z Polski, które potem w dokumentach zmieniały się w owoce z Ekwadoru. I dopiero wtedy trafiały na rynek rosyjski.
Felietonista Biełsatu Maksym Czyhunka już dwa lata temu przewidział, że dzięki rosyjskiemu embargu na Białorusi wydarzy się cud rozmnożenia:
“Mogę się spokojnie założyć o kilogram polskich jabłek, że w najbliższym czasie na Białorusi zdarzy się wielki cud rozmnożenia jedzenia. Tak jak niegdyś Jezus nad Jeziorem Galilejskim Łukaszenka osobiście doprowadzi do gigantycznego wzrostu produkcji jabłek, nabiału, mięsa, warzyw i to nie inwestując ani kopiejki w nierentowne kołchozy.”
Czytaj więcej>>> Białoruś – kraina biblijnych cudów
