Rosyjska śpiewaczka pozwała nowojorską operę o odszkodowanie. W tle - poparcie dla Putina


Słynna opera wypowiedziała umowę śpiewaczce po rozpoczęciu inwazji Rosji na Ukrainę.

Władimir Putin i Anna Netrebko.
Zdj. kremlin.ru

Anna Netrebko pozwała nowojorską Metropolitan Opera (Met) i jej dyrektora Petera Gelba o odszkodowanie za zerwanie umowy. Domaga się 360 000 dolarów. Śpiewaczka zarzuca Met m.in. zniesławienie i naruszenie warunków umowy oraz domaga się rekompensaty za utracone występy. Opera zrezygnowała z niej po inwazji Rosji na Ukrainę. Jak podała AP, Gelb zażądał, by artystka wyparła się prezydenta Putina.

Netrebko zarzuca też Met, że była dyskryminowana ze względu na narodowość. Miano też „zaszkodzić jej relacjom z publicznością poprzez zachęcanie do protestów przeciwko jej występom”. W rezultacie – jak twierdzi Netrebko w pozwie – inne instytucje w USA też powstrzymały się od jej angażowania.

– Met i Peter Gelb wykorzystują Annę Netrebko jako kozła ofiarnego w swojej kampanii mającej na celu zdystansowanie się od Rosji i wsparcie Ukrainy – stwierdzono w oświadczeniu kierownictwa ekipy 51-letniej sopranistki.

Opinie
Pupile Putina znaleźli się w potrzasku
2023.07.20 13:17

cez/belsat.eu wg PAP