Wicepremier Rosji Aleksander Nowak przekonuje, że co najmniej część towarów pochodzących z Białorusi może być eksportowana przez rosyjskie porty.
Aleksander Nowak odpowiada w rosyjskim rządzie za kompleks paliwowo energetyczny. Jak podkreślał wcześniej, przez rosyjskie porty będzie można eksportować od 4 do 6 milionów ton produktów naftowych.
– Myślę, że 2021 rok to w pełni realny termin, aby zacząć to robić – powiedział agencji RBK.
Rocznie Białoruś eksportuje 10-12 milionów ton produktów naftowych przez różne państwa. W 2019 roku Mińsk zapłacił im za ich eksport 5,2 miliarda dolarów.
Jak zauważa Euroradio, Alaksandr Łukaszenka kilka lat z rzędu groził, że Mińsk przestanie korzystać z litewskiej Kłajpedy i będzie eksportował przez porty położone w okolicach Petersburga. Jednak nigdy Białoruś nie podejmowała konkretnych kroków. Ostatni raz Łukaszenka wspominał o tym po sfałszowanych wyborach prezydenckich. Miałaby to być odpowiedź na unijne sankcje i forma ukarania Litwy. Na razie o wstrzymaniu eksportu przez Kłajpedę poinformowała w zeszłym miesiącu rafineria BNK.
pp/belsat.eu wg Kommersant, Euroradio