Szef unijnej dyplomacji Josep Borrell powiedział, że Unia Europejska z zaniepokojeniem przygląda się wydarzeniom na Białorusi, do których dochodzi w związku ze zbliżającymi się wyborami prezydenckimi.
Josep Borrell zaznaczył, że Brukselę martwią ograniczenia wolności zgromadzeń i słowa, w tym także zatrzymania pokojowych demonstrantów, blogerów i dziennikarzy.
– Nękanie i prześladowanie głównych kandydatów opozycji musi się skończyć. Podstawowe wolności muszą być szanowane i każdy kandydat i wyborca musi mieć prawo do realizacji swoich obywatelskich i politycznych praw – podkreślił Josep Borrell.
Szef unijnej dyplomacji wyraził także nadzieję, że obserwatorzy ze Wspólnoty będą mogli obserwować nadchodzące wybory.
– Tak, aby wzmocnić suwerenność, niezależność i wolność Białorusi, co jest jedyną drogą do przyszłego dobrobytu dla jej obywateli – zaznaczył.
Unia Europejska jest drugim partnerem handlowym Białorusi.
pp/belsat.eu za europarl.europa.eu