W rocznicę bitwy pod Grunwaldem mieszkańcy Warszawy mogą okazać solidarność ze spadkobiercami wojsk Witolda – Białorusinami walczącymi teraz o swoją wolność.
15 lipca o godzinie 18:00 na Placu Zamkowym w Warszawie rozpocznie się pikieta solidarności z Białorusią. Miesiąc przed planowanymi w ich kraju wyborami prezydenckimi, białoruscy imigranci proszą Polaków o wsparcie w walce o wolne i sprawiedliwe wybory. Organizatorzy akcji Maksym Czerniauski i Daniła Barysiewicz swój apel w języku polskim opublikowali w facebookowym wydarzeniu.
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=2414923568802295&set=gm.643353019859591&type=3&theater
– 14 lipca kończy się rejestracja kandydatów na prezydenta Białorusi. Do tego dnia białoruska Centralna Komisja Wyborcza musi ogłosić pełną listę osób, które będą mogły startować w wyborach. Równolegle na Białorusi wciąż trwają represje. Za kratami przebywa 26 więźniów politycznych. Wśród nich są najpopularniejsi kandydaci na prezydenta Białorusi, znani politycy opozycji, aktywiści i blogerzy. Dlatego 15 lipca zapraszamy na pokojową pikietę solidarności z Białorusią na Placu Zamkowym w Warszawie, pod Kolumną Zygmunta – piszą na Facebooku.
Data akcji będzie więc symboliczna – 15 lipca 1410 roku połączone wojska polsko-litewsko-ruskie razem zwyciężyły Krzyżaków pod Grunwaldem. Z tej okazji do Warszawy przyjedzie też prezydent Litwy Gitanas Nauseda.
Białorusini są spadkobiercami Wielkiego Księstwa Litewskiego, a walcząc o swoją wolność używają jego barw – biało-czerwono-białej flagi i godła Pogoń. Symbole te nie są uznawane przez Alaksandra Łukaszenkę, który prezydentem Białorusi jest od 26 lat i oświadczył, że nie zamierza oddać władzy.
Środowa pikieta solidarności będzie już trzecią masową manifestacją wsparcia dla białoruskich więźniów politycznych i ofiar represji na Białorusi w Warszawie. 6 czerwca podobna demonstracja odbyła się pod Ambasadą Republiki Białoruś przy ulicy Wiertniczej na Wilanowie, wzięło w niej udział około tysiąca osób. Z kolei 27 czerwca przez centrum Warszawy przeszedł Marsz Solidarności z Białorusią, w którym wzięło udział do 3 tysięcy osób.
Akcje solidarności odbyły się także w innych miastach Polski, w tym w Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu i Białymstoku. Większość z nich została zorganizowana przez fundację Białoruski Dom w Warszawie.
Białoruscy emigranci i ludzie wspierający Białorusinów w ich dążeniu do wolności, zorganizowali podobne manifestacje w miastach na całym świecie – od Los Angeles, przez Londyn, po Sydney.
pj/belsat.eu
