Rosyjskie przeciwlotnicze zestawy S-400 trafią do członka NATO


Turcja nie zmienia swojej decyzji w sprawie zakupu od Rosji rakietowego systemu obrony przeciwlotniczej S-400, mimo iż Departament Stanu USA wyraził zgodę na sprzedaż Turcji pocisków Patriot – poinformowały tureckie źródła rządowe, na które powołuje się Reuters.

Według agencji, administracja rządowa Turcji postrzega decyzję USA jako dobry sygnał poprawy relacji na linii Ankara – Waszyngton, które od kilku miesięcy są napięte. Strona turecka, jak pisze Reuters, oczekuje teraz na dalsze decyzje Amerykanów w tej sprawie, czyli przede wszystkim na zgodę Kongresu USA na sprzedaż Turcji rakiet Patriot.

Z kolei Stany Zjednoczone, jak pisze AFP, wychodzą z założenia, że rakiety Patriot są dla Ankary alternatywą dla systemu S-400, i liczą, że Turcja nie kupi od Rosji nowej broni. Biuro prasowe Departamentu Stanu USA oświadczyło:

– Ostrzegamy wyraźnie Turcję, że potencjalny zakup systemu S-400 może zagrozić sprzedaży amerykańskich myśliwców F-35 do Ankary i narazić ją na sankcje ze strony Stanów Zjednoczonych.

Wiadomości
Czwarty dywizjon rosyjskich S-400 już rozlokowany na Krymie
2018.11.29 18:53

USA przekonują, że Turcja, jako członek NATO, powinna korzystać z wyposażenia zgodnego z jego standardami.

– Stany Zjednoczone od dawna twierdziły, że chcą współpracować z Turcją nad jej obroną przeciwlotniczą i przeciwrakietową, i zaproponowały system Patriot, zgodny ze standardami NATO. Gdyby Turcja zdecydowała się przyjąć tę propozycję, byłby to najlepszy wybór dla potrzeb jej obrony.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow oświadczył jednak, że sprzedaż Turcji pocisków Patriot nie będzie miała żadnego wpływu na porozumienie Moskwy z Ankarą w sprawie dostaw rosyjskiego systemu S-400.

– Te procesy nie wiążą się ze sobą; w tym przypadku realizujemy te umowy, które już zawarliśmy z tureckimi partnerami. Projekt i kontrakt dotyczący S-400 znajduje się w stadium realizacji i będzie kontynuowany – mówił Pieskow.

S-400 Triumf to najbardziej zaawansowany technologicznie rosyjski przeciwlotniczy system rakietowy i przez Rosjan zaliczany jest do czwartej generacji. Według rosyjskich informacji jest on zdolny do zwalczania wszystkich rodzajów ataku powietrznego z wyjątkiem międzykontynentalnych pocisków balistycznych. Jednocześnie może zwalczać do 10 celów i naprowadzać do 20 rakiet.

Wiadomości
Natowska armia testuje wyrzutnię rakiet na białoruskich podwoziach
2018.07.12 16:08

pj/belsat.eu wg PAP

Aktualności