W lipcu ub.r. podczas procesu instalowania w białoruskiej elektrowni atomowej, na ziemię spadła obudowa reaktora. Białoruskie władze zażądały wymiany elementu. Jak się okazuje obudowa, choć może zawierać mikropęknięcia, zdobędzie drugie życie.
Więcej w materiale Loli Buryjewej:
Czytajcie więcej:
jb/belsat.eu