Grodzieńska milicja stanęła w obronie carskiego reżimu


Czujni funkcjonariusze zatrzymali dwóch aktywistów, którzy wyszli na ulice miasta z plakatem „Precz z samodzierżawiem!”

Mieszkańcy Grodna Michaił Salanik i Alaksandr Laurencieu postanowili na własny sposób uczcić przypadającą na wczoraj 101. rocznicę rewolucji październikowej. Przygotowali plakat z napisem „Precz z samodzierżawiem!”, nawiązujący do rewolucyjnych haseł z 1917 roku i zamierzali wraz z nim ruszyć pod pomnik Lenina.

Na miejsce wiecu, gdzie manifestowała w tym czasie grupa miejscowych komunistów, jednak nie doszli. Nie wyszli nawet z domu, ponieważ do końca oficjalnych uroczystości, dyżurowała przed nim milicja, która faktycznie zablokowała ich w środku.

Kiedy wiec się skończył, a blokadę „zdjęto”, działacze rozwinęli plakat i wyszli na miasto. Dotarli do ulicy Sowieckiej, gdzie i tak zostali zatrzymani. Milicjanci uznali, że mimo iż są tylko we dwóch, to biorą udział w nielegalnym zgromadzeniu. Obu zabrano na komisariat. Jak się wyjaśniło później, Laurencieu trafił stamtąd do aresztu, a Salanik – do szpitala.

DR, cez/belsat.eu

Aktualności