Białoruś może stracić 1,6 mld dol. z powodu likwidacji cła na ropę naftową przez Rosję


Rosyjskie ministerstwo finansów przymierza się do całkowitego zastąpienia po 2018 r. ceł eksportowych na ropę i jej produkty podatkiem od wydobycia surowców naturalnych. Rosyjskie ministerstwo energetyki ostrzega tymczasem, że decyzja ta pogorszy relacje z Białorusią i będzie miała katastrofalne następstwa dla rosyjskich rafinerii.

Obecnie cła eksportowe pochodzące ze sprzedaży paliw wytwarzanych w białoruskich rafineriach z rosyjskiej ropy trafiają do białoruskiego budżetu. Gdy pomysły rosyjskiego ministerstwa finansów zostaną zrealizowane, białoruski budżet rocznie przy cenie za baryłkę 40 dol. może stracić 1,6 mld dol. Tak zwany „manewr podatkowy” będzie oznaczał dla Białorusinów też znaczne podwyższenie cen paliw.

Rosyjscy urzędnicy prognozują, że na zmianach stracą także rosyjskie rafinerie, które, będą zmuszone ograniczyć produkcję o 20 proc. Dlatego postulują pozostanie przy obecnym systemie poboru ceł do 2020 r. a potem zastanowienie się nad rekompensatami dla sektora – takimi jak np. ujemne akcyzy.

Przyjęta w 2014 r. reforma ma na celu zmniejszenie subsydiowania rosyjskich rafinerii, które pozyskiwały bardzo tani surowiec. Nie sprzyjało to ich efektywności, a do tego powodowało znaczne straty dla budżetu federalnego.

jb/belsat.eu wg kommersant.ru

Aktualności