Mińsk liczy na to, że wynegocjuje ceny gazu maksymalnie zbliżone do tych na rosyjskim rynku wewnętrznym, informuje Interfaks Azerbejdżan.
Do 1 lipca 2019 roku Białoruś musi porozumieć się z Rosją co do cen gazu kupowanego w latach 2020-2023.
– Zadanie polega na tym, że na granicy [Białorusi i Rosji – przyp. Biełsat] powinniśmy dojść do zbliżonych cen gazu. Po to wstąpiliśmy do Euroazjatyckiej Wspólnoty Gospodarczej – powiedział białoruski wicepremier Władzimir Siamaszka.
Czytajcie również:
Obecnie Białoruś rozlicza się z Rosją zgodnie z cenami z Jamało-Nienieckiego Obwodu Autonomicznego Federacji Rosyjskiej – 129 dolarów za tysiąc metrów sześciennych. W 2019 roku cena za tysiąc metrów sześciennych wyniesie ok. 127 dolarów. Są to ceny, które Mińsk i Moskwa ustaliły w 2017 roku po zakończeniu tak zwanej „wojny naftowo-gazowej”.
Materiał archiwalny
jw, pj/belsat.eu
