Miłośnicy wędkowania podlodowego nie spodziewali się, że będą musieli wyławiać z wody swoje samochody.
Nieprzyjemna przygoda wydarzyła się w zatoce Wojewoda na wyspie Russkij. Ciężaru szeregu zaparkowanych przy brzegu aut nie wytrzymał lód i pojazdy osiadły na dnie. Na szczęście dla ich właścicieli nie było tam głęboko, ale i tak niektóre samochody zapadły się prawie po dachy.
Część kierowców wyjechała na stały grunt o własnych siłach, ale inne musieli wyciągać na linkach holowniczych ratownicy.
jw, cez/belsat.eu