Ukraińscy wojskowi wyszli poza lotnisko w Kabulu, by ewakuować współpracujących z Kanadą Afgańczyków – pisze kanadyjski The Globe and Mail. Żołnierze odnaleźli ich w mieście i eskortowali do portu lotniczego.
Ewakuację afgańskich tłumaczy przeprowadzono w piątek rano w Kabulu, dzień po tym, jak ostatni kanadyjski samolot opuścił Afganistan i kilka godzin po zamachu samobójczym przed lotniskiem – podkreśla dziennik.
Mimo że na lotnisko mieli być wpuszczani tylko cudzoziemcy i pomimo rosnącego ryzyka dla sił koalicji, ukraińscy wojskowi opuścili pieszo teren portu, by eskortować dwa busy, w których byli powiązani z Kanadą afgańscy tłumacze i członkowie ich rodzin – łącznie 19 osób. Żołnierze mieli zdjęcia tablic rejestracyjnych busów. Otoczyli pojazdy i eskortowali je przez ostatnich 600 metrów w drodze na lotnisko.
– Konwój wjechał (na lotnisko) dzięki temu, że Ukraińcy wyszli (po nas). My tylko wysłaliśmy im numery tablic rejestracyjnych naszych pojazdów… i przyszli na miejscowy bazar, żeby nas znaleźć. Powiedzieli “Ukraina?”, odpowiedzieliśmy “Tak!” i zabrali nas do środka – opowiadał Mohammed Szarif Szaraf, który przez 10 lat współpracował z The Globe.
Po przybyciu na lotnisko grupa weszła na pokład wojskowego samolotu transportowego, który odleciał do Islamabadu wraz z innymi Afgańczykami – pisze portal. W Pakistanie zostali przetransferowani do wyczarterowanego samolotu komercyjnego, którym przylecieli na Ukrainę, po drodze zatrzymując się w Baku.
Poprzednie planowane operacje ewakuacyjne tej grupy Afgańczyków – przez kanadyjskie wojsko i Departament Stanu USA – zakończyły się niepowodzeniem, ponieważ zakładały, że grupa dotrze do wyznaczonych miejsc przy bramach lotniska, co okazało się dla nich nie do wykonania – kontynuuje dziennik.
– Wszyscy byli zaskoczeni. Przez ostatni miesiąc podejmowałem próby, by ktoś nas wydostał. Prosiliśmy Amerykanów, Kanadyjczyków, Katarczyków, wszystkich – bez rezultatu. Bali się wyjść – powiedział Dżawed Hakmal, który współpracował z kanadyjskimi siłami specjalnymi w Kandaharze. – Ukraińscy żołnierze byli dla nas aniołami. Zrobili coś wyjątkowego. Mają wielkie serca.
The Globe and Mail pisze, że ewakuacja koordynowana wspólnie przez ukraińskie wojsko, biuro prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego i The Globe może przetrzeć szlak dla innych Afgańczyków uciekających z kraju do Kanady.
Jak informuje, Ottawa zaoferowała pomoc Afgańczykom pod warunkiem, że będą w stanie dotrzeć do krajów trzecich. Według portalu kanadyjski rząd zapytał rząd ukraiński, czy mógłby pomóc w transporcie innych związanych z Kanadą uchodźców do Kijowa.
– Z przyjemnością pomożemy – przekazał gazecie szef MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba.
Do tej pory Ukraina ewakuowała z Afganistanu 700 osób (własnych obywateli, ale także współpracowników ukraińskich służb i firm, zagranicznych dziennikarzy i ich współpracowników). Plasuje ją to na ósmym miejscu w Europie (za Wielką Brytanią, Niemcami, Francją, Hiszpanią, Belgią, Danią i Polską) pod względem liczby ewakuowanych.
pj/belsat.eu wg PAP