Aryna Sabalenka i białoruski sport

W minioną niedzielę polska tenisistka Iga Świątek pokonała w finale turnieju WTA w Stuttgarcie Białorusinkę Arynę Sabalenkę. Polka umocniła się na czele światowego rankingu i otrzymała w nagrodę Porsche od sponsora zawodów. Podczas ceremonii wręczenia nagrody jej rywalka podeszła do samochodu i udawała, że chce go zniszczyć trzymanym pucharem za drugie miejsce. 24-letnia zawodniczka trzeci raz przegrała finał w Stuttgarcie i nie ukrywała, że pragnie Porsche. W zeszłym roku zresztą też przegrała ze Świątek. Gest Sabalenki został bardzo negatywnie odebrany przez kibiców tenisa. Pojawiały się komentarze, że to typowe zachowanie przedstawicieli „russkiego miru”. Wydaje się jednak, że emocje Sabalenki są bardziej skomplikowane i nie radzi ona sobie z napięciem, jakie jej towarzyszy. W tym presją ze strony samego dyktatora.

Aryna Sabalenka słynie z tego, że za każdym razem gdy przegra, nawet jeśli dojdzie wysoko, wygląda na obrażoną. Kontekstem ostatniej porażki jest dodatkowo polityka. Przed turniejem w Stuttgarcie w głośnym wywiadzie dla BBC Iga Świątek skrytykowała fakt, że zawodniczki i zawodnicy z Rosji i Białorusi w ogóle dopuszczeni są do międzynarodowych rozgrywek tenisowych. Krytykowała władze światowego tenisa, które nie dość jej zdaniem pomagają zawodniczkom z Ukrainy, które muszą stykać się z zawodniczkami z Rosji i Białorusi.

Wiadomości
Iga Świątek: Zawodnicy z Rosji i Białorusi nie powinni zostać dopuszczeni do gry
2023.04.07 12:14

Niedawno Iga Świątek została uznana przez magazyn Time za jedną z najbardziej wpływowych osób na świecie w 2023 roku. Wyróżniono nie tylko jej grę, ale też wsparcie dla Ukrainy.

Wiadomości
Ołena Zełenska i Iga Świątek wśród 100 najbardziej wpływowych ludzi na świecie
2023.04.13 17:52

Odnosząc się do wypowiedzi polskiej zawodniczki dla BBC, Aryna Sabalenka powiedziała, że sama jakoby spotyka się z nienawiścią w szatni. Z kolei inna znana białoruska tenisistka, 16. w rankingu Wiktoryja Azaranka, która sama zasiada w radzie zawodniczek, skrytykowała Igę Świątek, sugerując, że nie Polka wie, o czym mówi.

Zarówno Sabalenka jak i Azaranka znane są jako ulubienice Alaksandra Łukaszenki. Natomiast trzeba też przyznać, obie zawodniczki składały deklaracje ogólnie sprzeciwiające się wojnie. Są jednak właśnie bardzo ogólne, a czasem specyficzne.

Sport
Tenisiści z Rosji i Białorusi deklarują neutralność, by zagrać w Wimbledonie
2023.04.25 18:35

Sabalenka podczas turnieju w Stuttgarcie kolejny raz wyraziła opinię dystansującą się od wojny. Cytowana przez dziennik niemiecki Bild stwierdziła, że gdyby mogła przerwać wojnę na Ukrainie, zrobiłaby to i wyraziła żal, że nie jest w stanie wpłynąć na sytuację. Jak dodała, „wielu ludzi pokazuje mnie palcami, a niektórzy być może mnie nienawidzą. Nie zrobiłam niczego przeciw Ukrainie. Nie lubią mnie tylko dlatego, że urodziłam się na Białorusi”

Zapewniła, że nie ma żadnego związku z polityką i Alaksandrem Łukaszenką, mimo że ten niejednokrotnie o niej mówił.

– On może komentować wszystko, co chce. Jestem po prostu sportsmenką z Białorusi, robię wszystko co możliwe w swojej dyscyplinie sportu. Jeżeli Ukraińcy jeszcze bardziej znienawidzą mnie z powodu jego słów, co mogę zrobić? – mówiła Sabalenka

Po porażce Sabalenki w poprzednim turnieju Indian Wells w USA z reprezentującą Kazachstan Jeleną Rybakiną Łukaszenka, który wcześniej pił za zwycięstwo Sabalenki w Australian Open, powiedział w swoim „przesłaniu do narodu”, że „rozliczy się” z Sabalenką.

Sport
Białorusinka wygrała Australian Open. Łukaszenka napił się wódki „za zwycięstwo”
2023.01.28 18:36

Sabalenka czasem więc ogólnie dystansuje się od wojny, a nawet od Łukaszenki. Podpisała jednak list białoruskich sportowców popierających reżim Łukaszenki. A wcześniej krytykowała brutalne tłumienie protestów na Białorusi i opowiedziała się za dialogiem.

Dystansując się od wojny Sabalenka zresztą stara się robić z siebie ofiarę. Niedawno powiedziała też:

– Nie zrobiłam nic złego ukraińskiemu narodowi, nic. To po prostu nie moja wojna.

Trudno jednak wniknąć w to, co naprawdę myśli Sabalenka, skoro niewiele wiadomo nawet o jej życiu prywatnym. W mediach pojawiają się głównie informacje, że pochodzi z Mińska, jej ojciec nie żyje i też był sportowcem (hokeistą). Zmarł nagle w wieku 43 lat kilka lat temu. Wiadomo, że Aryna Sabalenka ma matkę, ale ta raczej nie pokazuje się publicznie, i że ma siostrę. Podobno Aryna Sabalenka jeszcze w 2019 roku miała narzeczonego, o którym mówiła, że nie jest Białorusinem, a potem w internecie pojawiały się zdjęcia z byłym białoruskim hokeistą Kanstancinem Kalcouem.

O życiu Sabalenki wiadomo tak niewiele, że w internecie wśród często wyszukiwanych przez kibiców haseł jest: „Czy Sabalenka ma rodzinę?”.

Niezależnie od takiej czy innej oceny moralnej zawodniczki, która całe swoje życie przeżyła pod władzą Łukaszenki, widać, że jest pod ogromną presją z różnych stron, z którą do pewnego stopnia sobie nie radzi. Pod presją są też inni białoruscy sportowcy, którzy stają przed wyborem co najmniej milczącego wsparcia reżimu lub ucieczki za granicę. To z kolei może wiązać się z zakończeniem kariery i problemami dla rodziny pozostałej na Białorusi. Ich sytuację dodatkowo komplikuje fakt, że wielu sportowców na Białorusi bezpośrednio podlega reżimowi, będąc oficjalnie zatrudnionymi w MSW lub armii, a związki i kluby sportowe są ściśle kontrolowane przez ludzi Łukaszenki.

Sport
MKOl nie uznał Wiktara Łukaszenki jako szefa białoruskiego komitetu olimpijskiego
2021.03.08 19:08

To wszystko odbija się na poziomie białoruskiego sportu. To, że jedną z najlepszych tenisistek jest obecnie Białorusinka, tylko zaciemnia obraz sportowej sytuacji. Białorusini, inaczej niż Rosjanie, mogą poza tenisem startować też w paru innych dyscyplinach na arenie międzynarodowej — pod pewnymi warunkami. Startować mogą nawet w piłce nożnej, z tym że meczów „domowych” nie mogą rozgrywać na Białorusi (rozgrywają je głównie w Serbii). Mimo możliwości rywalizowania w świecie wyniki są fatalne, bo też atmosfera jest fatalna. Wielu białoruskich sportowców nie ma motywacji, uciekła, albo nie chcą powoływać ich trenerzy w obawie czy nie mają „antypaństwowych” poglądów. Białoruski Związek Piłki Nożnej chwali się, że ma jedną z najmłodszych reprezentacji na świecie, ale to dlatego, że praktycznie nie ma kim grać.

Ostatnie zwycięstwo Białoruś odniosła jeszcze w marcu 2021 roku ze słabą Estonią. Od tego czasu przegrała, i to w często sromotnie, prawie wszystkie mecze w kwalifikacjach Mundialu, Lidze Narodów, eliminacjach Euro. Białoruskie kluby odpadają już w rundach wstępnych europejskich pucharów. Kibice bojkotują mecze klubowe, bo tak się składa, że środowiska kibicowskie na Białorusi reprezentują poglądy w większości patriotyczne i wolnościowe.  Wielu opuściło kraj, część z nich walczy na Ukrainie w białoruskich oddziałach ochotniczych.

Część wybitnych sportowców białoruskich była represjonowania za poparcie protestów w 2020 roku, a potem wyjechała. Jak jedna z najlepszych koszykarek w Europie Alena Leuczanka, która po wypuszczeniu z aresztu w Mińsku, gdzie przetrzymywana była w strasznych warunkach, wyjechała za granicę. Obecnie gra w Panathinaikosie Ateny.

Aktualizacja
Znana białoruska koszykarka została ukarana grzywną
2020.10.15 14:20

Inną gwiazdą białoruskiego sportu, która zbiegła za granicę, była koszykarka Kaciaryna Snycina, która gra obecnie w Wielkiej Brytanii. A trzeba pamiętać, że białoruska reprezentacja koszykarska odnosiła sukcesy, miała na swoim koncie brązowy medal Mistrzostw Europy, grała na Igrzyskach Olimpijskich i Mistrzostwach Świata, do których w koszykówce bardzo trudno się dostać.

Sport
Białoruska koszykarka do rosyjskich sportowców: swoim milczeniem zgadzacie się z działaniami Putina
2022.02.24 16:22

Głośna była sprawa sprinterki Kryściny Cimanoujskiej, która podczas Igrzysk w Tokio w 2021 roku zbiegła do polskiej ambasady. Obecnie ma już polskie obywatelstwo, a w tegorocznych halowych mistrzostwach Polski zdobyła srebrny medal na 60 metrów. Ma szanse wystąpić w barwach Polski na Igrzyskach w Paryżu w 2024 roku.

Wiadomości
Kryścina Cimanouskaja ma już polskie obywatelstwo
2022.08.30 10:18

Po opuszczeniu Białorusi sukcesy odniosła też Wolha Safronawa, która została wicemistrzynią w Zimowych Mistrzostwach Polski w ujeżdżaniu. Z kolei 22-letnia Karyna Kazłouskaja w ubiegłym roku, dwa miesiące po przeprowadzce do Polski, zdobyła trzy złote medale na Młodzieżowych Mistrzostwach Polski w Łucznictwie. Ponadto ta wielokrotna mistrzyni Białorusi i właścicielka Grand Prix Europy, ustanowiła trzy rekordy: jeden życiowy i dwa rekordy Polski w kategorii „sportowcy do lat 24”.

Wiadomości
Wolha Safronawa – kolejna białoruska sportsmenka i uchodźczyni polityczna odnosi sukces w Polsce
2023.03.15 15:51

Przykładów represji wobec białoruskich sportowców, jak również tego, że białoruscy sportowcy-uchodźcy polityczni radzą sobie po wyjeździe, z kraju jest więcej. Ale są też właśnie takie przypadki jak Sabalenki czy Azaranki, które, mimo że jak każdy tenisista z czołówki, są zakorzenione też na Zachodzie i mają współpracowników na Zachodzie, a zarazem godzą się na to, by być twarzami reżimu. Nie sposób dziś określić, w jakim stopniu jest to szczere, a w jakim stopniu są niewolnicami Łukaszenki.

Są też gorsze przypadki. Niemało jest sportowców i ludzi sportu zaangażowanych w prześladowania i zbrodnie. Jak domniemani zabójcy Ramana Bandarenki, mieszkańca Mińska biorącego udział w protestach. Chodzi o Dzmitrija Baskawa i Dzmitrija Szakutę. Baskau jest szefem Federacji Hokeja Białorusi, byłym trenerem najmłodszego syna Łukaszenki w młodzieżowej drużynie mińskiego Dynama. Szakuta z kolei jest mistrzem świata w boksie tajskim, a także gra w amatorskim klubie hokeja Bastion razem z synami Łukaszenki. Ze starszym synem białoruskiego przywódcy Wiktarem działają razem w klubie motocyklowym Birds Chapter.

Wiadomości
„Sam widziałeś, powaliłem go, ale był przytomny” – znajomi Łukaszenki opowiadają o zabójstwie Bandarenki
2020.11.19 11:18

W takim to właśnie kontekście i atmosferze funkcjonuje białoruski sport kontrolowany przez Łukaszenkę. A Międzynarodowy Komitet Olimpijski chce białoruskich sportowców dopuścić do Igrzysk 2024.

Wiadomości
MKOl przywrócił możliwość startów Rosjan i Białorusinów
2023.03.28 18:45

Marcin Herman, belsat.eu

Więcej tekstów autora w dziale Opinie

Redakcja może nie podzielać opinii autora.

Aktualności