Ministerstwo Spraw Zagranicznych odniosło się wczoraj do przeprowadzonych przez białoruski reżim wyborów parlamentarnych, do udziału w których nie dopuszczono opozycji.
– Przeprowadzone w niedzielę wybory parlamentarne na Białorusi nie miały nic wspólnego z demokracją, a ich przebieg i rezultaty świadczą o dalszym dążeniu władz w Mińsku do ignorowania woli własnego narodu, a także posłużyły za pretekst do zaostrzenia represji – oświadczyło MSZ na platformie X (dawniej Twitter).
Resort dodał też, że Polska nieustannie apeluje o uwolnienie przez reżim Alaksandra Łukaszenki wszystkich więźniów politycznych oraz o dialog z białoruskimi siłami demokratycznymi.
– Białorusini zasługują na wolne i demokratyczne państwo będące częścią europejskiej rodziny – podkreślił resort.
W niedzielę na Białorusi przeprowadzono jednoczesne wybory do niższej izby parlamentu i rad lokalnych. Kandydatom opozycji Centralna Komisja Wyborcza nie pozwoliła się nawet zarejestrować, a kampania wyborcza przebiegała w atmosferze terroru państwowego. W związku z tym białoruskie siły demokratyczne nazwały głosowanie “farsą” i “bezwyborami” oraz wezwały do bojkotu.
pj/belsat.eu