Berlin przyznaje się do wysyłania „przestarzałego i niefunkcjonalnego” sprzętu na Ukrainę


Niemiecka minister spraw zagranicznych Annalena Baerbock powiedziała w wywiadzie dla CNN, że część uzbrojenia wysłanego przez Niemcy na Ukrainę nie była sprawna. Słowa te padły kilka dni po tym, jak Der Spiegel poinformował, że Ukraina odmówiła przyjęcia dziesięciu czołgów Leopard 1A5 ze względu na ich zły stan techniczny.

– Jeśli tylko obiecujesz i nie możesz spełnić swojej obietnicy, a nawet dostarczasz coś, co nie działa, to nie pomaga. (…) Niektóre z naszych systemów były naprawdę przestarzałe – przyznała Annalena Baerbock.

Wyjaśniła, że opóźnienie w przekazaniu sprzętu wynika między innymi z faktu, że Berlin za każdym razem musi upewnić się, że przekazywana broń jest funkcjonalna i będzie działać na polu bitwy.

Według niej potrzeba upewnienia się, że broń jest sprawna, jest jednym z powodów, dla których Niemcy nie przekazały jeszcze Ukrainie rakiet dalekiego zasięgu Taurus.

– Nie mogę powiedzieć, kiedy przekażemy rakiety Taurus. Są one tak złożone, że musimy określić wszystkie szczegóły – jak będą działać, kto będzie je obsługiwał. Rozumiem, że Ukraina ma mało czasu, ale kiedy coś przekazujemy, powinno to działać – dodała niemiecka minister spraw zagranicznych.

Niemcy są czołowym krajem wspierającym Ukrainę bronią. Jest to drugi kraj po USA (42,1 mld euro) – wartość udzielonej pomocy po pełnowymiarowej rosyjskiej agresji wyniosła 17,1 mld euro. Jednak pod względem udziału wydatków w PKB Berlin pozostaje daleko w tyle za krajami bałtyckimi i Polską, zapewniając zaledwie 0,27 procent.

Wiadomości
Rosyjska propaganda „zniszczyła” czołg Leopard z „niemiecką załogą”
2023.09.23 15:41

lp/ belsat.eu

Aktualności