Drużyna Białoruskiego Domu zremisowała dziś 2:2 z Allstars Jagiellonia Białystok. Mecz odbył się w ramach zbiórki pieniędzy pieniędzy dla ofiar reżimu Alaksandra Łukaszenki.
– Wielki mecz na rzecz represjonowanych na Białorusi okazał się wspaniałą demonstracją przyjaźni. Na boisku remis 2:2, na trybunach „polsko-białoruska fala”. Dziękujemy kibicom za tak liczną obecność, a zawodnikom za znakomitą grę. Żywie Biełaruś! – napisał na Twitterze poseł PO Robert Tyszkiewicz, przewodniczący parlamentarnego Zespołu ds. Białorusi.
Mecz Allstars Jagiellonia Białystok z drużyną Białoruskiego Domu został rozegrany w ramach promocji zbiórki na rzecz więźniów politycznych i ofiar reżimu Alaksandra Łukaszenki, które musiały opuścić kraj. Część z nich znajduje się obecnie w ośrodkach dla uchodźców politycznych, osoby okaleczone przez milicję trafiły do polskich szpitali i sanatoriów. Wsparcia materialnego potrzebują także rodziny z dziećmi, które musiały uciekać ze względów politycznych.
Prowadzony przez Alesia Zarembiuka Białoruski Dom uzbierał już dla nich 388 z założonych 400 tysięcy złotych. Zbiórkę można dalej wesprzeć TUTAJ.
Organizacja obchodzi dziesięciolecie swojego istnienia.
pj/belsat.eu
