Aleś Lubianczuk od dłuższego czasu nie udzielał się czynnie zawodowo i nawet wyprowadził się z Brześcia do wsi Krywicze pod Iwiem. Milicja „znalazła” go nawet tam.
Jak poinformowało niezależne Białoruskie Stowarzyszenie Dziennikarzy, Lubianczuka zatrzymano w ramach sprawy karnej i przewieziono do aresztu śledczego w Mińsku. W ciągu 10 dni prokuratura powinna oficjalnie powiadomić, o co podejrzewa lub oskarża zatrzymanego.
W 2020 roku Aleś Lubianczuk trafiał niejednokrotnie w ręce milicji, kiedy wykonywał obowiązki zawodowe. Odbył też karę aresztu w więzieniu w Baranowiczach. Ostatnio wycofał się z uprawiania dziennikarstwa – zajmował się turystyką i krajoznawstwem.
Hleb Nierżyn, cez/belsat.eu