Powstanie druga niezależna białoruska telewizja?


Jak dowiedzieliśmy się z własnych źródeł, dwa duże niezależne media białoruskie – Euroradio i Malanka Media – planują utworzenie kanału telewizyjnego o roboczej nazwie Belarus Today. Obecnie jedyną białoruską telewizją, niezależną od reżimu Alaksandra Łukaszenki, jest nadająca od 2007 roku  telewizja Biełsat.

Założyciel Malanka Media Paweł Marynicz. Wilno, Litwa, maj 2021 r.
Zdj. belsat.eu

O komentarz w sprawie Belarus Today poprosiliśmy założyciela Malanka Media Pawła Marynicza. Uważa on, że w białoruskiej przestrzeni medialnej jest zbyt mało projektów telewizyjnych i należy stworzyć drugą niezależną telewizję.

– Obecnie jedyny niezależny kanał telewizyjny to polski Biełsat, projekt finansowany przez polski rząd. A białoruskiego, założonego przez Białorusinów, nie ma – uważa szef Malanki.

Wiadomości
Białoruś. Propagandowy film o „złych Polakach” będzie pokazywany w bibliotekach i szkołach
2023.09.23 15:07

Marynicz podkreśla, że z wiadomych względów Belarus Today nie będzie nadawać z Białorusi. Według niego nie przeszkadza to w byciu niezależnym i białoruskim medium. 

– To nie będzie kanał państwowy. Nie będzie należał do żadnego państwa – zauważa. 

Pomysłodawca odmówił ujawniania na tym etapie szczegółów. Jak twierdzi, nowa telewizja istnieje dopiero na poziomie koncepcji, planów i dyskusji. 

– Nie mogę niczego powiedzieć, bo jeszcze nic nie zostało zrobione. A jeśli nawet istnieją jakieś plany, to dopiero są omawiane. Jedyne, co mogę powiedzieć, że to nasze marzenie. Bardzo chcemy stworzyć telewizję obywatelską, jak Suspilne na Ukrainie – dodał.

Wcześniej Paweł Marynicz zapowiedział stworzenie białoruskiej niezależnej agencji informacyjnej. Teraz zapewnił nas, że prace nad nią trwają.

– Budujemy ją. Ale to nie jest coś, co powstanie w minutę. To wymaga długotrwałej pracy. Nic nie powstaje od razu. Żeby mieć agencję informacyjną, trzeba mieć dziennikarzy wewnątrz kraju, potrzebna jest baza – podkreśla.

Pierwsza niezależna telewizja na Białorusi

Do tej pory pierwszym i jedynym białoruskim kanałem telewizyjnym niezależnym od reżimu Alaksandra Łukaszenki pozostaje Biełsat, który od 2007 roku nadaje w ramach TVP. Od samego początku tworzą go białoruscy dziennikarze, którzy dzięki niemu mogę przekazywać swoim rodakom prawdziwe i rzetelne informacje. 

W związku z nagłaśnianiem zbrodni i nadużyć władz w Mińsku, po protestach w 2020 roku większość naszych redakcyjnych kolegów została zmuszona do opuszczenia kraju. Teraz kontynuują swoją pracę na uchodźstwie.

Obecnie Telewizja Biełsat jest uważana przez reżim w Mińsku za “ugrupowanie ekstremistyczne”, a wraz z innymi niezależnymi mediami – za “ekstremistyczne źródło informacji”. Wielu naszych redakcyjnych kolegów było w 2020 roku aresztowanych. Wśród półtora tysiąca więźniów politycznych Łukaszenki są też nasi dziennikarze – w lipcu 2022 roku Kaciaryna Andrejewa została w politycznie motywowanym procesie skazana na 8 lat kolonii karnej.

Wiadomości
Dziennikarka Biełsatu Kacia Andrejewa już 1000 dni za kratami
2023.08.12 12:03

Maryja Michalewicz, pj/belsat.eu

Aktualności