Wiceminister zdrowia i główny lekarz sanitarny Białorusi Alaksandr Tarasienka poinformował w państwowej telewizji o zakażeniach koronawirusem w wariancie Delta Light.
– Przede wszystkim krąży koronawirus w tak zwanym wariancie Delta, ale od września zaczęliśmy odnotowywać przypadki takiego wariantu jak Delta Light. Póki co żadnych różnic nie obserwujemy, przypadki są jednakowe – powiedział Alaksandr Tarasienka.
Główny lekarz sanitarny kraju podkreślił, że wariant Delta jest o wiele bardziej zaraźliwy niż poprzednie.
– Wcześniej mówiliśmy, że potrzebuje ponad 15 minut, by przejść z człowieka na człowieka. Obecnie potrzebuje dosłownie minuty-dwóch – powiedział.
Według Tarasienki w kraju najczęściej chorują ludzie w wieku od 30 do 39 roku życia i od 40 do 49 roku życia. Jednak w Mińsku chorują przede wszystkim osoby z grupy 18-29 lat.
Minister zdrowie Dzmitryj Piniewicz oświadczył z kolei, że obecnie na Białorusi 40 proc. łóżek szpitalnych jest zarezerwowanych dla pacjentów z Covid-19. Według niego ponad 27 proc. Białorusinów przyjęło przynajmniej pierwszą dawkę szczepionki.
Urzędnicy nie podali aktualnych statystyk dotyczących zakażeń i zgonów z powodu Covid-19. W ich prawdziwość obywatele już dawno nie wierzą – są zaniżane od samego początku pandemii.
W piątek Ministerstwo Zdrowia poinformowało o zniesieniu nakazu noszenia maseczek w miejscach publicznych. We wtorek restrykcje kowidowe zostały skrytykowane przez Alaksandra Łukaszenkę. Przepisy obowiązywały 13 dni.
Z kolei media i organizacje niezależne wzywają Białorusinów do przestrzegania środków bezpieczeństwa i szczepień. Liderka opozycji Swiatłana Cichanouskaja prosiła Białorusinów, by nosili maseczki.
Konspiracyjna organizacja lekarska “Biełyje chałaty” (pol. “Białe fartuchy”) podaje, że sytuacja pandemiczna na Białorusi jest bardzo trudna. 16 października jedynie w dwóch szpitalach Mińska na Covid-19 zmarło w rzeczywistości więcej osób, niż według oficjalnych informacji w całym kraju.
ad,pj/belsat.eu
