Ukraińska wicepremier ds. integracji europejskiej i euroatlantyckiej Olha Stefaniszyna odniosła się do doniesień Financial Times o tym, że Stany Zjednoczone naciskają na Ukrainę, by wstrzymała ataki z użyciem dronów na rafinerie w Rosji; według Waszyngtonu ataki powodują wzrost cen ropy, a także skutkują odwetem.
Stwierdziła, że Ukraina rozumie wezwania USA w sprawie wstrzymania ataków na rosyjskie rafinerie, jednak broniąc się przed agresją wykorzystuje te zasoby i możliwości, które posiada – oświadczyła.
– Strona ukraińska odpowiedziała właśnie osiągnięciem swoich celów i bardzo udanymi operacjami przeprowadzonymi na terytorium Federacji Rosyjskiej. Istnieją również oświadczenia innych urzędników, które mówią, że są to absolutnie uzasadnione cele z wojskowego punktu widzenia – powiedziała Olha Stefaniszyna.
Wypowiedź ta padła podczas 16. dorocznego międzynarodowego Kijowskiego Forum Bezpieczeństwa, na którym wicepremier podkreśliła, że Ukraina „walczy tymi możliwościami, zasobami i praktykami, którymi dysponuje dzisiaj”.
Stefaniszyna przypomniała, że gdy na początku inwazji Rosji na jej kraj w lutym 2022 roku apelowała do NATO o zamknięcie nieba nad Ukrainą usłyszała, że w rozumieniu NATO zamknięcie nieba oznaczałoby zniszczenie infrastruktury na terytorium Rosji, która umożliwia bombardowanie Ukrainy.
– Dlatego działamy zgodnie z najlepszymi standardami NATO – podkreśliła wicepremier Stefaniszyna.
Doradca szefa biura prezydenta Zełenskiego Mychajło Podolak powiedział, że doniesienia Financial Times są „fikcyjną informacją”.
– Po dwóch latach pełnowymiarowej wojny nikt nie będzie dyktował Ukrainie warunków prowadzenia tej wojny. Zgodnie z prawem międzynarodowym Ukraina może „pozbawić paliwa” rosyjskie środki prowadzenia wojny. Paliwo jest najważniejszym narzędziem prowadzenia wojny. Ukraina będzie niszczyć (rosyjską) infrastrukturę paliwową – zapewnił Podolak.
MaH, lp/ belsat.eu wg PAP, Radio Swoboda