Były prezydent Rosji, wiceszef Rady Bezpieczeństwa Rosji stwierdził jeśli zostanie ustalone, że to „terroryści reżimu kijowskiego” odpowiadają za dzisiejszy zamach pod Moskwą, to „wszyscy powinni zostać odnalezieni i bez skrupułów zlikwidowani jako terroryści, włącznie z władzami państwa, popełniającego taką zbrodnię”.
Dziś wieczorem doszło do ataku terrorystycznego w sali koncertowej Crocus City Hall pod Moskwą. Przed koncertem grupy rockowej Piknik, na który bilety kupiło 6 200 osób, nieznani sprawcy otworzyli ogień do tłumu. Doszło także do wybuchów i pożaru obiektu.
W rosyjskich mediach propagandowych pojawiają się pierwsze sugestie, że za zamachem stała Ukraina.
Według FSB zginęło co najmniej 40 osób, a ponad 100 zostało rannych.
pj/belsat.eu