Gruziński parlament nie przegłosował zainicjowanego przez rządzącą partię Gruzińskie Marzenie impeachmentu prezydent Salome Zurabiszwili – poinformowała kaukaska redakcja portalu Radio Swoboda.
Do usunięcia głowy państwa ze stanowiska potrzeba było 100 głosów spośród 150 deputowanych. Za odsunięciem prezydent Zurabiszwili zagłosowało 86 deputowanych, przeciw był 1.
Informacje o zainicjowaniu procedury impeachmentu Zurabiszwili przez rządzącą w kraju partię Gruzińskie Marzenie pojawiły się na przełomie sierpnia i września. W ocenie ugrupowania prezydent nie uzgodniła z gabinetem ministrów wizyt w państwach Europy i złamała w ten sposób konstytucję. Podczas tych podróży Zurabiszwili miała przekonywać rozmówców z Francji, Niemiec oraz instytucji Unii Europejskiej do przyznania Gruzji statusu kandydata do UE. Zgodnie z ustawą zasadniczą Gruzji prezydent kraju może korzystać z uprawnień przedstawicielskich w stosunkach zagranicznych wyłącznie za zgodą rządu.
Zurabiszwili objęła urząd prezydenta Gruzji w 2018 roku właśnie dzięki poparciu partii Gruzińskie Marzenie i jej założyciela, miliardera Bidziny Iwaniszwilego. Po rosyjskiej agresji na Ukrainę w lutym 2022 roku stanowiska głowy państwa oraz partii rządzącej w kwestiach dotyczących m.in. polityki zagranicznej zaczęły coraz bardziej się różnić, co doprowadziło do konfliktu pomiędzy obiema stronami.
W poniedziałek 16 października Sąd Konstytucyjny Gruzji uznał, że Zurabiszwili, która udała się w podróż do krajów Europy bez zgody rady ministrów, złamała ustawę zasadniczą. To rozpoczęło formalną procedurę impeachmentu głowy państwa. Sześciu sędziów uznało, że prezydent złamała konstytucję, a trzech nie zgodziło się z tym werdyktem.
Opozycja uznaje, że impeachment to próba zakłócenia procesu przyznania Gruzji statusu kandydata do członkostwa w UE pod koniec roku. Ich zdaniem Gruzińskie Marzenie mści się za to, że Salome Zurabiszwili regularnie krytykuje prorosyjską politykę rządzącej partii, między innymi, za wznowienie połączeń lotniczych z Moskwą, czy niewystarczające wsparcie dla Ukrainy oraz markowanie integracji europejskiej.
jb/ belsat.eu wg PAP