Redaktor naczelna niezależnej agencji informacyjnej BiełaPAN Iryna Leuszyna, były naczelny Dzmitryj Naważyłau i księgowa Kaciaryna Bojewa są podejrzani o organizację i udział w działaniach poważnie naruszających porządek publiczny – poinformował Komitet Śledczy Białorusi.
Jak podano, rewizje i zatrzymania członków redakcji BiełaPAN odbyły się w ramach postępowania, dotyczącego „masowych zamieszek i działań grupowych, poważnie naruszających porządek publiczny w stolicy”. Ponadto śledczy zainicjowali kontrolę podatkową działalności agencji, w trakcie której „ustalono naruszenia przepisów podatkowych”. Jak napisano, po ustaleniu sumy nadużyć, sformułowane zostaną zarzuty z artykułu o uchylaniu się od płacenia podatków.
Dziś od wczesnych godzin porannych w mieszkaniach pracowników BiełaPAN i w redakcji agencji odbywały się rewizje. Część osób po przesłuchaniach wypuszczono, jednak zakazano im komentowania postępowania. Leuszyna, Naważyłau i Bojewa zostali zatrzymani. Według mediów trafili do aresztu na ul. Akreścina.
Praca redakcji w Mińsku została sparaliżowana, ale część redakcji będzie pracować spoza Białorusi – napisała dziś w specjalnym oświadczeniu agencja, której zespół uznał za „kontynuację polityki niszczenia wolności słowa na Białorusi” zatrzymania kolegów, rewizje i konfiskaty.
– Praca firmy w Mińsku została sparaliżowana, jednak część redakcji jest bezpieczna za granicą i będzie kontynuować pracę, by dostarczać abonentom i czytelnikom szybką i wiarygodną informację, tak jak było to w ciągu ostatnich blisko 30 lat – napisano w oświadczeniu.
BiełaPAN jest najstarszą i jedyną niezależną agencją informacyjną na Białorusi – powstał w 1991 r. Wydaje portal informacyjny – Naviny.by.
Rewizje w BiełaPAN odbywały się już w styczniu. Podawano wówczas, że sprawa jest związana z „zamieszkami”. Wcześniej zatrzymano współpracującego z agencją Andreja Aleksandrawa, którego oskarżono o „finansowanie protestów” poprzez płacenie grzywien osób skazanych za udział w nielegalnych zgromadzeniach. W czerwcu oskarżono go o zdradę stanu.
W maju pod zarzutem oszustw podatkowych aresztowano 15 pracowników największego niezależnego portalu TUT.by. Portal najpierw zablokowano, a później jego treści uznano za „ekstremistyczne”. Funkcjonariusze zamknęli również redakcję Naszej Niwy. W areszcie przebywają dwaj jej redaktorzy. Za „ekstremistyczne” uznano portal i sieci społecznościowe Biełsatu, a także sportowej gazety Tribuna.com.
Rewizje odbywały się w ostatnim czasie również w redakcji Radia Swaboda oraz szeregu innych mediów niezależnych.
cez/belsat.eu wg PAP