Nocne pożary w dwóch rosyjskich bazach paliwowych w obwodzie rostowskim na południowym zachodzie Rosji są wynikiem operacji specjalnej Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU). Tak piszą ukraińskie portale powołując się na źródła w tej służbie.
– Po udanej akcji dronów SBU w obiektach wybuchły silne pożary – powiedział rozmówca agencji Interfax-Ukraina.
Jego relacja potwierdza, że zaatakowane zostały bazy naftowe Azowska i Azownieftieprodukt, które posiadają ogólnie 22 zbiorniki do przechowywania paliwa.
– SBU będzie kontynuowała nakładanie „sankcji dronowych” na rosyjski kompleks rafineryjny i przez to zmniejszać potencjał gospodarczy przeciwnika, który zapewnia mu środki do prowadzenia wojny z Ukrainą– oświadczyło źródło, cytowane przez portal Ukrainska Prawda.
Ukraińcy zaatakowali nie jeden, ale dwa składy ropy w Rosji? 🤔
Rosyjski niezależny kanał Astra twierdzi, że drony zaatakowały terminal przeładunkowy produktów naftowych we wsi Czuszka w Kraju Krasnodarskim. Wcześniej mieszkańcy okolicznych miejscowości informowali o… https://t.co/CQzjLPzmBl pic.twitter.com/tt6nqRrh2H
— Biełsat (@Bielsat_pl) June 18, 2024
MaH/belsat.eu wg PAP