Wiceszefowa powołanych przez Rosję okupacyjnych władz obwodu chersońskiego Jekaterina Gubariewa przebywa w rosyjskim areszcie w związku ze śledztwem ws. przestępstw gospodarczych – podał niezależny rosyjski portal Meduza. Wcześniej informowano o zaginięciu kobiety.
Meduza powołuje się na media państwowe w Rosji, które podały, że Jekaterina Gubariewa została zatrzymana w związku ze sprawą karną dotyczącą malwersacji finansowych. Wcześniej Meduza informowała, powołując się na męża kobiety – Pawła Gubariewa – separatysty z Donbasu i niedoszłego „gubernatora ludowego” Doniecka – że po raz ostatni widziano ją w Heniczesku i od tej pory nie można się było z nią skontaktować.
Władze okupacyjne obwodu chersońskiego przeniosły się do Heniczeska po tym, gdy w zeszłym tygodniu wojska rosyjskie wycofały się z Chersonia pod naciskiem ukraińskiej ofensywy.
Gubariewa po 2014 roku zasiadała w strukturach władzy powołanych przez prorosyjskich separatystów z tzw. Donieckiej Republiki Ludowej w Donbasie, na wschodzie Ukrainy. Kilka miesięcy po inwazji rosyjskiej na Ukrainę w lutym objęła stanowisko w okupacyjnej administracji obwodu chersońskiego.
Inny przedstawiciel władz okupacyjnych Kyryło Stremousow zginął w zeszłym tygodniu, jak ogłoszono – w wypadku samochodowym. Informacja ta pojawiła się na krótko przed zajęciem Chersonia przez oddziały ukraińskie. Dziś ukraińskie kanały na Telegramie opublikowały zdjęcia samochodu Stremousowa z oczywistymi śladami broni palnej.
Zdjęcia: ukraiński dziennikarz Denys Kazanski opublikował zdjęcia samochodu kolaboranta Kyryło Stremousowa, który rzekomo zginął w wypadku samochodowym
W marcu 2014 roku, gdy w obwodzie donieckim rozpoczęły się prorosyjskie protesty, Paweł Gubariew został „wybrany gubernatorem obwodu” na „ludowym zgromadzeniu”. Później stracił to stanowisko i został mianowany „szefem” jednego z departamentów samozwańczego ministerstwa obrony tzw. Donieckiej Republiki Ludowej. Później opuścił to stanowisko.
W październiku 2022 roku, po agresji Rosji na Ukrainę, w rozmowie z rosyjskim korespondentem wojennym powiedział, że walczący po stronie armii rosyjskiej „zabiją tylu Ukraińców, ilu będzie trzeba”.
– Zabijemy milion, pięć milionów. Możemy zabić ich wszystkich, aż zdadzą sobie sprawę, że są demonami i potrzebują leczenia – powiedział.
W trakcie kariery Gubariewowi udało się zostać deputowanym miejskim w ukraińskim wówczas Doniecku. Był też szefem agencji reklamowej, a nawet gwiazdorem w roli Dziadka Mroza.