Australia nie zgadza się na to, by Rosja zbudowała nowy gmach swojej ambasady w Canberze. Powodem jest stanowisko australijskich służb specjalnych, według których może być to zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa.
– Ubolewamy, że Australia skwapliwie podąża ścieżką stworzoną przez autorów rusofobicznej histerii, która jest obecnie aktywna w krajach kolektywnego Zachodu – powiedział rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.
Jego zdaniem Australia chce zyskać poklask w tych krajach. Zapowiedział, że Rosja odpowie na decyzję Australii.
Rosjanie chcieli zbudować nowy gmach w pobliżu (ok. 400 metrów) budynku australijskiego parlamentu na dzierżawionej działce. Już zaczęli kłaść fundamenty.
Władze australijskie skierowały sprawę do sądu, ale sąd nie zgodził się na zablokowanie dalszej budowy. W związku z tym australijski rząd przeprowadził przez parlament w tym tygodniui nową ustawę, która umożliwia zatrzymanie budowy.
MaH/belsat.eu wg themoscowtimes.com