Prezydent Frank-Walter Steinmeier wręczył noblistce Order Zasługi Republiki Federalnej Niemiec.
Swiatłana Aleksijewicz mówiła o tym, że komunizm jeszcze nie umarł i patrząc na wydarzenia na Ukrainie, Białorusi i w Rosji można stwierdzić, że jest “gotowy do ostatniej bitwy”.
– On nie żyje tylko w głowach Putina i Łukaszenki. Mimo naszego idealizmu, trzeba się z tym liczyć – dodała.
Mówiła, że Białorusini dopiero w 2020 roku przebudzili się. Jej zdaniem teraz trzeba pracować przede wszystkim z tymi, którzy nadal popierają reżim Alaksandra Łukaszenki.
– Trzeba tłumaczyć im świat, swoją historię. Wyjaśniać, że staliśmy się narodem – zaznaczyła.
Frank-Walter Steinmeier też odwołał się do protestów na Białorusi.
– To pokojowe, śmiałe i nadal brutalnie pacyfikowane dążenie do przyszłości ma kobiecą twarz – dodał.
Prezydent podkreślił przy tym, że Białoruś stała się w ostatnim czasie bliska Niemcom i zasługuje na ich uwagę i wsparcie.
Swiatłana Aleksijewicz mieszka od września w Niemczech. Pracuje nad książką o protestach.
pp/belsat.eu wg Nawiny, DW