USA nałożyły sankcje na firmy pomagające Rosji w obchodzeniu sankcji zbrojeniowych


Administracja USA ogłosiła w poniedziałek sankcje przeciwko sieci podmiotów zarejestrowanych m.in. w Armenii, Szwajcarii i Tajwanie, które zajmowały się dostarczaniem technologii dla rosyjskiego przemysłu zbrojeniowego. Sankcje objęły też rodziny, firmy i współpracowników rosyjskich oligarchów.

Departament Skarbu USA ogłosił rozszerzenie sankcji wobec Moskwy. Jak podano w komunikacie, działania te skierowano przeciwko podmiotom dostarczającym technologię z zagranicy rosyjskiej firmie mikroelektronicznej Milandr, stanowiącej część kompleksu wojskowo-przemysłowego.

Sankcjami objęto trzy spółki – zarejestrowaną w Armenii Milur Electronics, szwajcarską Milur SA i tajwańską Sharp Edge Engineering – za pośrednictwem których Rosjanie omijali nałożone restrykcje, kupując chipy komputerowe i inne komponenty mikroelektroniczne od firm m.in. z Azji, a także zapewniali finansowanie tych transakcji. Restrykcje dotknęły też dwóch szwajcarskich pracowników Milur SA.

– Razem z naszą szeroką koalicją partnerów, będziemy nadal używać naszych sankcji i kontroli eksportu, by osłabiać rosyjskie wojsko na polu bitwy i odcinać [Władimira] Putina od przychodów, których używa do finansowania swojej brutalnej inwazji – powiedziała szefowa resortu Janet Yellen.

Wiadomości
Bloomberg: elektronika z importowanych pralek i lodówek może trafiać do rosyjskiej zbrojeniówki
2022.10.30 17:15

Ministerstwo nałożyło też sankcje na szereg osób związanych z rosyjskim senatorem i miliarderem Sulejmanem Kierimowem oraz magnatem przemysłu nawozowego Andriejem Guriewem. Restrykcje objęły rodziny i współpracowników obu oligarchów, a także należące do nich firmy zarejestrowane w m.in. we Francji, Szwajcarii, Niemczech i Hiszpanii, w tym firmę Kerimowa posiadającą osiem luksusowych samolotów.

Kerimow, który od 2008 roku jest senatorem z Dagestanu, oraz członkowie jego rodziny są też głównymi właścicielami firmy Polus zajmującej się wydobyciem złota. Rosyjski Forbes szacuje majątek rodziny Kerimowych na 4,4 mld dolarów.

W czerwcu władze USA zarekwirowały superjacht Amadeus płynący z Fidżi do San Diego. FBI uważa, że statek o wartości 325 mln dolarów jest powiązany z Sulejmanem Kerimowem, ale z dokumentów wynika, że jego właścicielem jest były szef Rosnieftu Eduard Chudajnatow. W lipcu ujawniono, że na pokładzie jachtu znaleziono jajko Fabergé.

Wiadomości
Policja Fidżi bada sprawę superjachtu, który może należeć do rosyjskiego oligarchy Kerimowa
2022.04.14 13:37

lp/ belsat.eu wg PAP, Meduza

Aktualności