Litewskie MSZ protestuje przeciwko rosyjskiej liście poszukiwanych polityków


Litewskie MSZ wystosowało dziś notę protestacyjną do władz Rosji po umieszczeniu ministra kultury Litwy Simonasa Kairysa i ponad 20 innych polityków tego kraju na liście osób poszukiwanych listem gończym przez rosyjskie MSW za demontaż pomników z czasów sowieckich.

– Decyzje Federacji Rosyjskiej są sprzeczne z ogólnie przyjętymi normami prawa międzynarodowego, świadczą o próbach fałszowania przeszłości i braku szacunku dla pamięci historycznej Litwy – czytamy w oświadczeniu MSZ w Wilnie.

Zażądano „natychmiastowego zakończenia politycznie motywowanych prześladowań obywateli Litwy”.

Wiadomości
Premier Estonii poszukiwana przez rosyjską policję
2024.02.13 11:03

Na rosyjskiej liście osób poszukiwanych listem gończym jest też premier Estonii Kaja Kallas. Z Litwy, oprócz ministra Kairysa, umieszczono na niej mera Kłajpedy Arvydasa Vaitkusa, byłych i obecnych radnych samorządowych oraz litewskich historyków, którzy opowiedzieli się za usunięciem pomników sowieckich żołnierzy z przestrzeni publicznej kraju.

– Cieszę się, że moja praca na rzecz demontażu resztek sowietyzacji nie została niezauważona – skomentował zaistniałą sytuację minister Simonas Kairys. – Mówiąc zaś poważnie, reżim robi to, co robił od zawsze: próbuje zdławić każdy powiew wolności, próbuje walczyć przeciwko demokracji, przeciwko prawom i wolnościom człowieka oraz dalej tworzyć własną historię, która się mija z jakąkolwiek logiką i faktami – dodał.

„Kultura, dziedzictwo, pamięć to również strefa wojny, w której imperializm dąży do swoich celów” – oświadczył Kairys i podkreślił, że jego obowiązkiem jako ministra kultury „jest niedopuszczenie do osiągnięcia tych szkodliwych celów, niedopuszczenie do wypaczenia tych tematów zarówno na Litwie, jak też na arenie międzynarodowej”.

Wiadomości
Rosja. Wśród cudzoziemców ściganych przez MSW są Polacy
2024.02.13 14:55

W 2023 roku na Litwie weszła w życie tzw. ustawa o desowietyzacji. W ramach jej realizacji z przestrzeni publicznych zaczęto usuwać symbole totalitaryzmu i autorytaryzmu – pomniki, nazwy ulic, placów i innych obiektów.

Estonia. Charge d’affaires Rosji wezwany do MSZ

Ministerstwo spraw zagranicznych Estonii wezwało dziś rosyjskiego charge d’affaires w związku z decyzją Moskwy o wpisaniu premier Estonii Kai Kallas i sekretarza stanu Taimara Peterkopa na listę osób poszukiwanych przez rosyjskie MSW – podano w komunikacie estońskiego resortu dyplomacji.

– Przedstawiciel MSZ Estonii wyraził oburzenie w związku z umieszczeniem nazwisk estońskich urzędników na liście osób poszukiwanych przez rosyjskie ministerstwo. Ministerstwo spraw zagranicznych zwróciło się z prośbą o pisemne wyjaśnienie tej decyzji – zaznaczono.

Estońskie MSZ powiadomiło też dyplomatę z Rosji, że kroki podejmowane przez ten kraj nie powstrzymają Tallinna od „właściwego postępowania i zmiany swojego zdecydowanego poparcia dla Ukrainy”.

– Krok Rosji nie jest niczym zaskakującym, to jedynie kolejny dowód na to, że robię to, co trzeba; stanowcza pomoc UE udzielana Ukrainie jest sukcesem, który boli Moskwę – oceniła premier Kallas, komentując informację o umieszczeniu jej na rosyjskiej liście poszukiwanych.

Zapowiedziała również konytnuację prac nad ustawodawstwem regulującym usuwanie pomników gloryfikujących lub upamiętniających sowiecką okupację Estonii.

– To wszystko wymaga czasu i stopniowo posuwamy się do przodu. Część pomników znajduje się także na terenach prywatnych, do których nie mamy bezpośredniego dostępu – zaznaczyła szefowa rządu.

Wiadomości
Rząd Estonii: usuniemy sowieckie pomniki z całego kraju
2022.08.16 18:16

lp/ belsat.eu wg PAP

Aktualności