Serwis Możem Objasnit’ (MO), czyli Możemy Wyjaśnić, informuje o co najmniej kilku przypadkach agitacji uczniów. Rosyjskie prawo tego zabrania.
Szkoła nr 72 w Lipiecku wysłała troje uczniów (z klas 2, 4 i 7) do lokalnego sztabu wyborczego Putina – na “spotkanie ze sportowcami”. Dzieci zostały sfotografowane na tle plakatów wyborczych. Po tym, jak nauczycielom wyjaśniono, że jest to nielegalne, post na stronie szkoły zniknął.
Podobne przypadki zdarzały się także w innych szkołach, między innymi, w Kemerowie na Syberii i w obwodzie moskiewskim. Na ich profilach w portalach społecznościowych pojawiają się hasła wspierające Putina. Kiedy media je zauważają, posty są czasami usuwane.
Z kolei uczniowie z Irkucka spotkali się w sztabie Putina z weteranami inwazji na Ukrainę. Rozmowa odbyła się na tle plakatów wyborczych głównego kandydata. Weterani, którzy zostali wycofani z frontu z powodu odniesionych ran i kontuzji mieli “udzielić dzieciom ważnych rad i wskazówek”.
W Moskwie, na spotkaniu ze współprzewodniczącymi sztabu Putina, 14-letnia uczennica zaproponowała całkowitą zmianę prawa wyborczego tak, aby nieletni mogli uczestniczyć w kampanii wyborczej (oczywiście na rzecz Putina).
Prowadzenie kampanii w placówkach oświatowych i z udziałem dzieci bezpośrednio i rażąco narusza zarówno prawo wyborcze, jak i prawo oświatowe.
pp/belsat.eu wg TG MO