„Żyjemy w prawdziwie wolnym kraju” . Moskiewski patriarcha Cyryl nakazał modlić się w intencji Putina

Patriarcha Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej Cyryl uważa, że okres, który teraz przechodzi Rosja, to „błogosławione czasy”. Podczas kazania, którego fragment pojawił się w internecie, Cyryl powiedział, że Rosja jest jednym z pięciu „prawdziwie wolnych krajów na świecie”.

– Trzeba dziękować Bogu, że żyjemy w prawdziwie wolnym kraju. Takich krajów naliczyłem tylko pięć, może trochę więcej. Żyjemy w naprawdę wolnym kraju. Trzeba za to wszystko dziękować Bogu, modlić się za naszą ojczyznę, za naszego dowódcę naczelnego Władimira Władimirowicza Putina – osobę prawosławną, która doskonale zdaje sobie sprawę z ogromnej odpowiedzialności powierzonej mu z góry za naszą ojczyznę – powiedział moskiewski patriarcha.

Dodał też, że Rosjanie powinni modlić się za rosyjskich żołnierzy walczących na Ukrainie. Według Cyryla Rosjanie tam walczą o to, aby „w Rosji nie było waśni”.

Zwierzchnik Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej patriarcha Cyryl powiedział, że armia rosyjska walczy na Ukrainie „o przyszłość Rosji”. Wezwał Rosjan do zjednoczenia się i odłożenia na bok wewnętrznych różnic, aby dysponowali siłą, której obawialiby się ci, którzy „marzą o ruinie rosyjskiej ziemi”. Cyryl obiecał Rosjanom rozgrzeszenie za „poświęcenie się” w wojnie na Ukrainie.

Rosyjski politolog na wygnaniu Stanislaw Biełkowski spróbował wytypować, o które “wolne kraje” mogło chodzić rosyjskiemu patriarsze. Według jego ocen oprócz Rosji Cyryl mógł mieć na myśli jeszcze Chiny, Koreę Północną, Kubę oraz Białoruś. Według niego nie jest jasne, dlaczego na tej liście nie znaleźli się tacy tradycyjni sojusznicy Rosji jak Syria i Nikaragua.

Wielka Brytania, Kanada, Stany Zjednoczone Ameryki, Ukraina, Australia i Nowa Zelandia nałożyły sankcje na Cyryla. Ma także zakaz wjazdu na Litwę.

jb/ belsat.eu wg East24.info