Rosja. Ulubiona gazeta Putina ostrzega przed krachem przemysłu samochodowego

Krajowa produkcja samochodów pędzi! Prosto w betonową ścianę – pisze Komsomolska Prawda. Dziennik podkreśla, że w maju produkcja nowych aut spadła o 97 procent, a sprzedaż o 83 procent. O trudnościach czytamy też w Kommersancie.

Gazeta przypomina, że zagraniczni inwestorzy likwidują produkcję, dostawy z zagranicy zostały wstrzymane, a ludzie nie mają pieniędzy. Dziennik podkreśla, że z 1,5 miliona samochodów, które były rocznie produkowane w Rosji, połowa to marki zagraniczne, a pozostałe potrzebowały importowanych części.

– Wszystkie zakłady pracują w “rwanym systemie”. W najgorszej sytuacji jest WAZ, którego praktycznie wszystkie części były dostarczane za pośrednictwem Renault – mówi Igor Korowkin kierujący Zjednoczeniem Producentów Aut Rosji.

Komsomolska Prawda przypomina, że AwtoWAZ produkuje “uproszczone” Łady bez ABS, poduszek bezpieczeństwa, systemu antypoślizgowego hamowania EBS, a silniki nie spełniają współczesnych norm ekologicznych.

Ekspert rynku samochodowego Andriej Łomanow podkreśla, że nie ma sensu zwiększać produkcji tego rodzaju aut.

– Przez lata znajomości światowej motoryzacji ludzie przyzwyczaili się do komfortu i nadal będą jeździć lub kupować od siebie stare, dobrej jakości zagraniczne samochody. Ale nie wsiądą do samochodu, nawet jeśli jest fabrycznie nowy, ale z mechaniczną skrzynią i ręcznym otwieraniem okien – mówi.

Kommersant tymczasem pisze, że AwtoWAZ rozpoczyna produkcję kolejnego modelu “uproszczonej” Łady, tym razem jest to Lada Granta Cross Classic”22, która jest trochę wyższa od zwykłej i ma wzmocnione elementy karoserii.

Firma zapowiada, że do 5-dniowego tygodnia pracy pracownicy będą mogli wrócić jednak dopiero we wrześniu.

W innym artykule dziennik zwraca uwagę, że według nieoficjalnych informacji, niemiecki Mercedes Benz planuje całkowite wycofanie z rosyjskiego rynku i zamknięcie swojego dystrybutora Mercedes Benz Rus. Wcześniej Niemcy wstrzymali produkcję w swoich zakładach w Rosji.

Kommersant podkreśla, że rezygnacja z własnej dystrybucji na rzecz firm-pośredników to powrót do praktyki początku XXI wieku w Rosji. Później w ten sposób Niemcy działali tylko na mniejszych rynkach.

Zakłady GAZ w Niżnym Nowogrodzie, gdzie montowane były Volskwageny i Skody szykują się do zwolnień. Pracownikom proponowane jest złożenie podania o odejściu z pracy w zamian za półroczną pensję i kompensację za niewykorzystany urlop oraz premię za wysługę lat.

Igor Korowkin daje przy tym do zrozumienia w rozmowie z Komsomolską Prawdą, że samochody, które mają być produkowane pod markami Moskwicz, Wołga, czy Pobieda trudno nazwać rosyjskimi. Wiadomo już, że pod marką Moskwicz będą się kryły chińskie auta.

Zdaniem ekspertów, wyjściem dla rosyjskiego przemysłu jest rzeczywiście składanie chińskich aut. Z czasem będą one w Rosji nie tylko składane, ale też produkowane niektóre elementy. Rosjanie powinni też inwestować w technologie pozwalające na przykład produkować własne automatyczne skrzynie biegów i auta elektryczne. Obecnie w Rosji są dwa zakłady, które od lat pracują nad własnym samochodem elektrycznym, ale mają one pojawić się na rynku najwcześniej w 2024 roku.

pp/belsat.eu wg Kommersant, KP