Jurij Dmitrijew, skazany na 15 lat więzienia działacz rosyjskiego Stowarzyszenia Memoriał, został skierowany do odbywania wyroku w kolonii karnej o surowym rygorze – poinformował dziś jego adwokat Wiktor Anufrijew, cytowany przez niezależny portal Meduza.
Jurija Dmitrijewa wysłano do kolonii karnej w republice Mordowii – regionie w europejskiej części Rosji, około 600 km na południowy wschód od Moskwy.
Działacz Memoriału został uznany za winnego sporządzania pornografii dziecięcej i czynów o charakterze seksualnym; miał też nielegalnie posiadać broń. Sprawę karną wobec niego wszczęto przed sześciu laty. Najpierw został uniewinniony, a potem znów aresztowany i postawiony przed sądem. Adoptowana córka, która miała być ofiarą Dmitrijewa, przekonuje o jego niewinności – przechowywane przez niego zdjęcia dziewczynki (obecnie dorosłej kobiety) miały być częścią dokumentacji medycznej.
Stowarzyszenie Memoriał uważa, że sprawa karna wobec historyka jest całkowicie sfingowana, a celem postępowania było zniszczenie jego reputacji.
Dmitrijew kierował oddziałem tej organizacji w Karelii, regionie Rosji graniczącym z Finlandią. Zajmował się badaniem i upamiętnianiem zbrodni stalinowskiego NKWD.
Także Memoriał, do którego należy historyk, padł ofiarą represji rosyjskich władz. Zasłużona, najstarsza w Rosji organizacja badająca zbrodnie komunistyczne została wyrokiem sądu zlikwidowana.
pj/belsat.eu wg PAP
