Na terenie jednostki wojskowej w obwodzie riazańskim na południowy wschód od Moskwy znaleziono ciało 48-letniego oficera Władimira G.
Do podpisania kontraktu z Siłami Zbrojnymi Rosji mężczyzna służył w organach bezpieczeństwa, z których odszedł w stopniu majora. Ostatnio stacjonował w miasteczku garnizonowym pod Riazaniem, skąd miał trafić na front na Ukrainie. Wczoraj znaleziono go martwym na terenie jednostki wojskowej.
Według źródeł kanału Ostorożno Nowosti na Telegramie, ciało pokrywało wiele siniaków, zadrapań, krwiaków na twarz i kończynach. W sprawie wszczęto śledztwo. Wstępnie za przyczynę śmierci oficera uznano pobicie.
Rosyjskie media nie informują, by oficera zamordowali jego żołnierze – można tak jednak założyć, gdyż zginął na terenie jednostki wojskowej. Nie jest to pierwszy taki przypadek od początku wojny i mobilizacji Rosjan do udziału w wojnie z Ukrainą.
pj/belsat.eu
