Putin, Łukaszenka, Tokajew, Nazarbajew. Na Wschodzie intensywne konsultacje nt. Kazachstanu
Rano do byłego prezydenta, ale nadal tytułującego się jako „głowa państwa” – jełbasy zadzwonił Alaksandr Łukaszenka. Potem o sytuacji w kraju rozmawiali Władimir Putin i prezydent Kazachstanu Kasym-Żomart Tokajew, który też zdzwonił się z Łukaszenką. Ponadto w tej samej sprawie do rosyjskiego prezydenta zadzwonił szef białoruskich władz.
W sobotę wieczorem białoruska państwowa agencja informacyjna Biełta poinformowała, że Alaksandr Łukaszenka rozmawiał w piątek telefonicznie z Nursułtanem Nazarbajewem, byłym przywódcą Kazachstanu.
Jest to, pisze Reuters, pierwsza publiczna informacja od początku niepokojów w Kazachstanie o jakimkolwiek oficjalnym kontakcie z Nazarbajewem, który wycofał się z prezydentury w 2019 roku, ale nadal sprawował władzę za kulisami jako szef Rady Bezpieczeństwa Kazachstanu.
Prezydent Kasym-Żomart Tokajew usunął go ze stanowiska w środę po tym, jak protesty społeczne rozprzestrzeniły się na cały kraj.
Agencja informacyjna Belta poinformowała, że Łukaszenka i Nazarbajew „omówili szczegółowo stan rzeczy w Kazachstanie”, ale nie podała żadnych dalszych informacji.
Wiadomo też, że w sobotę prezydenci Rosji i Kazachstanu Władimir Putin i Kasym-Żomart Tokajew przeprowadzili w sobotę rozmowę telefoniczną, podczas której omówili temat środków, podejmowanych w celu zażegnania niepokojów w Kazachstanie – poinformował w komunikacie Kreml.
Według Moskwy Tokajew powiedział Putinowi, że sytuacja w Kazachstanie się stabilizuje i podziękował mu za rozmieszczenie w Kazachstanie “sił pokojowych” Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (ODKB).
– Odbyła się długa rozmowa telefoniczna prezydenta Federacji Rosyjskiej Władimira Putina z prezydentem Republiki Kazachstanu Kasymem-Żomartem Tokajewem. Prezydent Kazachstanu szczegółowo poinformował o sytuacji w kraju, zauważając, że rozwija się ona w kierunku stabilizacji – napisano w komunikacie, cytowanym przez agencję TASS.
Tokajew według TASS miał wyrazić wdzięczność „za pomoc udzieloną przez partnerów z Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym, a zwłaszcza Federacji Rosyjskiej” – dodano.
Kreml w komunikacie zaznaczył, że Putin poparł pomysł Tokajewa zorganizowania w najbliższych dniach wideokonferencji z sojusznikami z ODKB, w skład której, oprócz Rosji i Kazachstanu, wchodzą Białoruś, Armenia, Tadżykistan i Kirgistan, w celu omówienia środków przywrócenia porządku w Kazachstanie. Władimir Putin poparł tę propozycję i uzgodniono, że obaj przywódcy będą w stałym kontakcie” – napisano w komunikacie.
Gotowość do zorganizowania takiej konferencji zadeklarował premier Armenii Nikol Paszynian podczas sobotniej rozmowy telefonicznej z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Jego kraj bowiem obecnie przewodniczy.
Prezydenci Białorusi i Rosji Alaksandr Łukaszenka i Władimir Putin omówili w sobotę przez telefon sytuację w Kazachstanie i rozmawiali o formacie dalszych negocjacji szefów państw Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (ODKB) – poinformowano w komunikacie białoruskiego przywódcy.
– Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka przeprowadził rozmowę telefoniczną z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Szefowie państw omówili sytuację w krajach ODKB, w tym w Kazachstanie i omówili także format dalszych negocjacji państw członkowskich – napisano w komunikacie, cytowanym przez agencję TASS.
W niedzielę rano jak informuje Biełta odbyła się rozmowa telefoniczna prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenki z prezydentem Kazachstanu.
jb/ belsat.eu wg PAP
