Na 26 lat więzienia skazały rosyjskie władze okupacyjne na wschodzie Ukrainy trzech schwytanych żołnierzy ukraińskich za „próbę zabójstwa” i „brutalne traktowanie cywilów” w Mariupolu wiosną 2022 roku – poinformował rosyjski Komitet Śledczy.
Na ławie oskarżonych jak pisze agencja RIA zasiedli ukraińscy czołgiści 25-letni Ołeksij Kowal, 24-letni Andrij Czumak, 29-letni Wałerij Fedorowicz. „Sąd Najwyższy” tzw. Donieckiej Republiki Ludowej uznał ukraińskich żołnierzy za winnych „otwarcia ognia do budynku administracyjnego” i „kilkakrotne ostrzelanie z czołgu domów mieszkalnych” w marcu i kwietniu zeszłego roku, gdy Mariupol na południu Ukrainy był oblegany przez siły rosyjskie.
Rosyjska prokuratura stwierdziła, że choć nikt nie zginął, oskarżeni mieli „zbrodnicze zamiary”.
– Jednak ich zbrodniczy zamiar, mający na celu popełnienie morderstwa, nie został zrealizowany z przyczyn od nich niezależnych, gdyż cywile zdołali schronić się w piwnicach – cytuje akta sprawy RIA.
Rosyjski Komitet śledczy umieścił fragmenty zeznań oskarżonych, w których kajają się za swoje rzekome winy.
Rosyjskie sądy zintensyfikowały w ostatnich miesiącach wydawanie wyroków na żołnierzy ukraińskich, którzy dostali się do niewoli.
Dziś także ogłoszono, że na karę dożywocia został skazany w obwodzie donieckim Ihor Kleszczunow – żołnierz ukraiński, który, według prokuratury, miał zabić czterech cywilów w Mariupolu.
W zeszłym tygodniu na 26 lat więzienia skazano dwóch innych ukraińskich żołnierzy, gdyż uznano ich za winnych zabicia cywila w Mariupolu wiosną 2022 roku. Jednemu żołnierzowi oskarżonemu o podobne czyny wymierzono karę dożywocia, a dwóm – 30 lat kolonii karnej.
jb/ belsat.eu wg PAP, RIA