300 mln dolarów rocznie? Administracja Łukaszenki szacuje możliwe skutki sankcji


Jej przedstawiciel zapewniał wczoraj na antenie rządowej TV, że z izolacji Białorusi nic nie wyjdzie, bo ma ona „wielu przyjaciół”.

Dzmitryj Kruty.
Zdj. president.gov.by

O tym, na jakie straty narażą białoruski eksport najnowsze sankcje UE, mówił w telewizji Biełaruś-1 wiceszef prezydenckiej administracji Dzmitryj Kruty. Stwierdził, że na razie władze radzą sobie dobrze z „presją sankcyjną”, którą określił jako jedyne zagrożenie dla bezpieczeństwa gospodarczego kraju.

– Uzwględniając presję sankcyjną i analizy dotyczące przedsiębiorstw, które znalazły się na odpowiednich listach, sporządzono bardziej „twórczą” matrycę dostaw do Europy – powiedział urzędnik. – Co do tych towarów i usług, których nie objęły sankcje, to nie jest planowany żaden spadek.

Wiadomości
V pakiet sankcji UE wobec Białorusi wszedł w życie
2021.12.02 17:47

Jak zapewnił, do tej pory zgłoszono już 50 proc. przyszłorocznych zamówień eksportowych z tej grupy i to „wcale nie tak mało”.

– Co do grupy, która znajduje się na listach sankcyjnych, jest to wg ocen ekspertów ok. 250-300 mln dolarów rocznie. To przede wszystkim grupa energetyczna i grupa petrochemiczna. Oczywiście jest planowane zmniejszenie dostaw – przyznał Kruty.

Wiadomości
Premier Białorusi: lista kontrsankcji wobec Zachodu będzie “dość długa”
2021.12.03 19:25

Jednak jego zdaniem izolować Białorusi się nie uda, bo ma ona „wielu przyjaciół i partnerów”. Dlatego władze kraju zamierzają przekierować eksport na rynek chiński, rosyjski i afrykański. Głównymi importerami w Afryce mają być Egipt i Zimbabwe.

Zrekompensować straty chcą też dzięki ulgowym kosztom rosyjskiego gazu oraz zaoszczędzeniu na gazie, kiedy w pełnej mierze zostanie uruchomiony pierwszy blog energetyczny elektrowni jądrowej w Ostrowcu.

Unia Europejska, Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i Kanada nałożyły kolejny, już piąty pakiet sankcji na reżim w Mińsku 2 grudnia. Na liście sankcji znalazły się decydenci odpowiedzialni za sztucznie wywołany kryzys migracyjny i masowe represje wobec obywateli, a także szereg podmiotów prawnych – m.in. linie lotnicze Belavia, stołeczne hotele czy przedsiębiorstwa państwowe.

Wcześniej UE zapowiadała, że trwają już prace nad kolejnym, szóstym pakietem sankcji.

Analiza
Wspólny front. Co należy wiedzieć o nowych zachodnich sankcjach wobec reżimu Łukaszenki
2021.12.04 17:59

ad, cez/ belsat.eu

Aktualności