Na czym opiera się białoruska gospodarka? Pierwszą rzeczą, która przychodzi na myśl, jest rosyjska dotacja na ropę i gaz. Lub eksport nawozów potasowych. Ale jednocześnie wiele osób zapomina o jednym z głównych i najstarszych filarów białoruskiego modelu gospodarczego. Przemyt!
W nowym śledztwie wspólnie z Naviny.by oraz niezależną rosyjską redakcją «Projekt» dowiedzieliśmy się, w jaki sposób państwo radzi sobie z gigantycznymi przepływami przemytu i kto uzyskuje główne korzyści. Spoiler: nie jest to budżet państwa ani zwykli obywatele. Szczegóły – w programie «Davajcie razbiracca».