Bobrujscy inteligenci ukarani za pamięć o ofiarach NKWD


W niedzielę Białorusini obchodzili rocznicę Nocy Rozstrzelanych Poetów – kulminacji terroru stalinowskiego. W Bobrujsku osoby, które przyniosły kwiaty i znicze pod pomnik ofiar represji, zostały zatrzymane.

Pomnik upamiętniający mieszkańców Bobrujska – ofiary nieuzasadnionych represji. Zdjęcie ilustracyjne: viasna96 / Telegram

Centrum Obrony Praw Człowieka “Wiasna” poinformowało, że milicja zatrzymała zwolnioną z pracy lekarkę Danutę Dziaczenkę i wykładowcę w miejscowym kolegium Wiktara Schaba. Ich winą było złożenie kwiatów i zniczy pod pomnikiem “ofiarom nieuzasadniowych represji” przy placu Zwycięstwa. 

Przedstawicieli bobrujskiej inteligencji służby zabrały do ich domów, które zostały przeszukane. Skonfiskowano sprzęt elektroniczny w celu przeszukania jego pamięci.

W poniedziałek zatrzymani stanęli przed sądem w charakterze oskarżonych o udział w “nielegalnej pikiecie” (art. 24.23 kodeksu wykroczeń). Danura Dziaczenka została ukarana grzywną wysokości 740 kwot bazowych (740 rubli białoruskich czyli 940 złotych), a Wiktar Schab ma zapłacić dwie kwoty bazowe (74 rubli – 94 złote). 

Wiadomości
Z Grodna zniknął pomnik powstańców styczniowych. Urzędnicy udają, że go nie było
2023.11.02 12:57

“Wiasna” przypomina, że w październiku ubiegłego roku za zapalenie niebieskiego i żołtego znicza pod tym samym pomnikiem mieszkaniec Bobrujska trafił do aresztu na 15 dni. Zidentyfikowano go na podstawie odcisków palców. 

Noc Rozstrzelanych Poetów, nazywana też Czarną Nocą, była kulminacją Wielkiego Terroru stalinowskiego na Białorusi, który trwał ponad 400 dni. W nocy z 29 na 30 października 1937 roku NKWD rozstrzelało ponad stu aresztowanych wcześniej członków białoruskiej elity politycznej, naukowej i kulturalnej, w tym literatów i poetów. Zostali oni następnie pogrzebani w uroczysku Kuropaty pod Mińskiem, gdzie spoczywają także inne ofiary NKWD, w tym tysiące Polaków.

W niedzielę cześć ofiarom oddał białoruski Wolny Chór, który w kościele pw. św. Aleksandra na placu Trzech Krzyży w Warszawie zaśpiewał specjalny koncert. Gdy dwa lata wcześniej zespół miał w ten sposób upamiętnić zamordowanych w Kuropatach, muzycy zostali zatrzymani przez służby reżimu Alaksandra Łukaszenki.

Fotoreportaż
Białorusini płakali. Wolny Chór zaśpiewał w Warszawie utwory poetów rozstrzelanych przez NKWD
2023.10.30 16:59

Gleb Nierżyn, pj/belsat.eu

Aktualności