Zdjęcie instalacji artystycznej opublikowało na swoim Facebooku centrum wsparcia sztuki ulicznej Signal Project.
Ściana płaczu pojawiła się w pobliżu mińskiego rynku budowlanego na osiedlu Urucze. Głowę nad losem białoruskiego małego biznesu schylił przed ścianą internauta Andrej Hutka Smachnaa.
Drobni białoruscy przedsiębiorcy, głównie handlarze, borykają się z trudną sytuacją od ponad roku. Ich problemem są przede wszystkim obowiązek sprzedaży produktów posiadających certyfikat jakości oraz wysokie podatki od prowadzenia działalności indywidualnej. Część z nich zarzuca władzom bezczynność i nieznajomość realiów, inni wręcz chęć wyniszczenia małego biznesu. Ich problemy stale relacjonują współpracownicy Biełsatu.
JW, PJ/belsat.eu