Rosja wychodzi z umowy o zbrojeniach. Reprezentować ją będzie Białoruś


Od dzisiejszego dnia Rosja zawiesza członkowstwo w grupie konsultacyjnej ds. Traktatu o Zbrojeniach Konwencjonalnych w Europie (CFE).

Poinformował o tym Aleksander Mazur, szef rosyjskiej delegacji na wiedeńskich rozmowach dotyczących bezpieczeństwa wojskowego i kontroli zbrojeń:

– Federacja Rosyjska zdecydowała o zawieszeniu swojego uczestnictwa w posiedzeniach wspólnej grupy konsultacyjnej od 11 marca 2015 roku. Ogłoszone przez Rosję w 2007 roku zawieszenie działania CFE w ten sposób się dopełnia.

Za taki stan rzeczy Kreml obwinia NATO:

– Państwa NATO wolały fakrycznie obchodzić postanowienia CFE poprzez poszerzenie Sojuszu, przeszkadzając jednocześnie pod wymyślonymi pretekstami wprowadzeniu w życie traktatu o adaptacji. Kurs ten był prowadzony mimo naszych wielokrotnych ostrzeżeń o jego zgubności – cytuje oświadczenie Mazura rosyjski MSZ.

W komunikacie opublikowanym przez resort poinformowano, że o reprezentowanie jej interesów w grupie konsultacyjnej Rosja poprosiła Białoruś.

Traktat o zbrojeniach konwencjonalnych (pełna nazwa: „Traktat o konwencjonalnych siłach zbrojnych w Europie”) zawarły w Paryżu pod koniec 1990 roku NATO oraz Układ Warszawski. Obie strony ustaliły w nim górny limit uzbrojeń każdego z bloków, zgadzając się m.in. na posiadanie maksymalnie po 20 tys. czołgów, 20 tys. dział i 6,8 samolotów bojowych. Rok później przestał istnieć zarówno Układ Warszawski, jak i ZSRR.

cez, Biełsat

www.belsat.eu/pl