Obrońcy praw człowieka wrócili do zarekwirowanego pięć lat temu biura


ofis

Na zdjęciu działacze „Wiasny”: Aleś Bialiacki, Waliancin Stefanowicz, Ajsza Jung, Andrej Paluba i pracownik „Imnesty International” Aliaksandr Apciemjeł.

 

Centrum obrony praw człowieka „Wiasna” wznawia pracę w biurze zaplombowanym od czasu śledztwa nad Alesiem Bialiackim, kierownikiem instytucji.

 W ciągu ostatnich dni „wiasnowcy” spotykali się z przedstawicielami wpływowej międzynarodowej organizacji obrony praw człowieka „Amnesty International”. Spotkania miały miejsce w pokojach przy prospekcie Niezależności 78A. To tu znajdowała się wcześniej siedziba „Wiasny”, której Rada zdecydowała wznowić pracę w tym miejscu. Rzecz w tym, że biuro było skonfiskowane w związku z prowadzeniem sprawy karnej przeciwko Alesia Bialiackiego, który został skazany na 4,5 roku pozbawienia wolności w 2011 roku.

W listopadzie 2012 roku cały majątek organizacji, jaki znajdował się w biurze, został skonfiskowany i wywieziony przez pracowników sądu, a pomieszczenie, a pomieszczenie opieczętowano.

Centrum obrony praw człowieka „Wiasna” i wspólnota międzynarodowa nie uznają procesu Bialiackiego za zgodny z prawem i domagająsię jego pełnej rehabilitacji. Właśnie w związku z tym została podjęta decyzja o dalszym wykorzystywaniu skonfiskowanych pomieszczeń na rzecz walki o prawa obywatelskie. Oprócz „Wiasny” będzie tu działał Białoruskie Centrum Dokumentowania i Centrum Badania Społeczeństwa Białorusi.

 

NM, belsat.eu, za spring96.org

Aktualności