NATO w roli przeciwnika. Rosyjska armia wezwała żołnierzy „Zachodniego Sojuszu Wojskowego” do poddania się

Apel był adresowany do członków „nielegalnej formacji zbrojnej”, którzy wtargnęli na cudze terytorium.

„Żołnierze Zachodniego Sojuszu Wojskowego! Okłamują was! Nie jesteście siłami pokojowymi! Złóżcie broń! Walczycie na cudzym terytorium. Swoim wiarołomnym napadem naruszyliście spokój pokojowego kraju. Spotka was sprawiedliwy odwet i gniew narodu, który nie zaznał jeszcze klęski w żadnej wojnie. Rzucajcie broń, przestańcie być marionetkami w rękach waszych przywódców!”

Taki tekst w kilku językach europejskich – m.in. angielskim i niemieckim nadawano przez megafony podczas ćwiczeń Zbiorowych Sił Reagowania Operacyjnego (KSOR) „Współdziałanie-2016”. W dniach 16-18 sierpnia na poligonach w obwodzie pskowskim i leningradzkim wzięli w nich udział żołnierze z państw wchodzących do Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (ODKB).

Według legendy ćwiczeń, „nielegalna formacja zbrojna” wtargnęła na terytorium jednego z państw sojuszniczych, a siły KSOR otrzymały rozkaz jej likwidacji.

Chociaż z relacji na stronie internetowej ODKB wynika, że wobec umownego przeciwnika użyto oględnego sformułowania „Zachodni Sojusz Wojskowy”, to rosyjskie agencje nie mają wątpliwości o kogo tak naprawdę chodziło.

– W trakcie ćwiczeń na północnym zachodzie Rosji, żołnierzy NATO wezwano do poddania się – bez owijania w bawełnę napisała większość portali – m.in. ria.ru, lenta.ru i echo.msk.ru.

cez, belsat.eu/pl, zdj: lenta.ru, odkb-csto.org