Według zastępcy generalnego prokuratora Aleksieja Stuka, były szef lotnictwa i wojsk przeciwlotniczych Ihar Azarionak „lobbował na rzecz rosyjskiego wytwórcy w kwestii dostaw wyposażenia”. Miał za to otrzymać wynagrodzenie – w sumie ok. 17 tyś dol.
Azarionak 12 grudnia br. został skazany przez Sąd Najwyższy na 9 lat kolonii karnej o zaostrzonym reżimie i konfiskatę mienia. Pozbawiono go stopnia generała majora i otrzymał również pięcioletni zakaz pracy w administracji.
Drugim oskarżonym w sprawie był obywatel Rosji Andriej Maszkaucian, oskarżony o zachęcanie i pomoc w otrzymaniu łapówki. Został skazany na sześć lat kolonii karnej i konfiskatę majątku oraz trzyletni zakaz pracy w administracji.
Białoruski opozycjonista Anatol Labiedźka uważa, że wyrok jest zemstą za to, że Azarionak sprzeciwiał się Łukaszence w sprawie użycia wojska do rozprawy z opozycją.
Skazany w momencie odczytywania wyroku miał krzyczeć do sędziów „Marionetki- bądźcie przeklęci”.
Biełsat