Od dziś obywatele Białorusi nie mogą posiadać ani nawet przechowywać jakichkolwiek cywilnych dronów. Odpowiedni dekret podpisano już we wrześniu ubiegłego roku, ale jego postanowienia weszły w życie dopiero teraz.
Obywatele Białorusi mieli sześć miesięcy od oficjalnej publikacji dekretu na odsprzedanie posiadanych przez siebie dronów organizacjom lub indywidualnym przedsiębiorcom mającym państwową licencję na używanie tego sprzętu lub przekazanie dronów upoważnionej organizacji wskazanej przez rząd.
Od czwartku prawo do wykorzystania dronów na Białorusi przysługuje wyłącznie organizacjom i indywidualnym przedsiębiorcom na potrzeby prowadzonej działalności gospodarczej i zawodowej, przy czym należy spełnić szereg wymogów prawnych oraz odbyć odpłatne kursy pilotowania dronów prowadzone przez instytucję państwową.
Organizacje i osoby prywatne mające państwową licencję w celu sprowadzenia dronów z zagranicy muszą obecnie uzyskać specjalne zezwolenie Departamentu Lotnictwa Ministerstwa Transportu i Komunikacji, który prowadzi ewidencję takich urządzeń. Każdorazowo muszą również poinformować tę instytucję o zamiarze użytkowania dronu z podaniem współrzędnych oraz czasu startu i lądowania.
MaH/belsat.eu wg East24.info, nashaniva.com