Po ataku na Crocus City Hall Kreml otwarcie pochwala stosowanie tortur - Meduza


Władze Rosji publicznie pochwaliły torturowanie osób oskarżonych o dokonanie zamachu terrorystycznego w Krasnogorsku pod Moskwą; to katastrofa, ponieważ takie zachowanie Kremla oznacza przyzwolenie na tortury także w innych przypadkach – ocenił niezależny rosyjski portal Meduza.

Od soboty w sieciach społecznościowych pojawiły się doniesienia, że ujęci bojownicy byli brutalnie traktowani przez rosyjskich funkcjonariuszy, m.in. jednemu z nich odcięto fragment ucha, inny miał być torturowany elektrowstrząsami, a na szyi kolejnego zauważono fragment foliowego worka. Alarmowano również, że oskarżeni zostali pobici przed rozprawą w sądzie, a jeden z nich został tam przewieziony na wózku i nie reagował na żadne sygnały z otoczenia.

Wiadomości
Moskiewski sąd aresztował podejrzanych o zamach w Crocus Hall i utajnił rozprawę. Byli torturowani w śledztwie
2024.03.25 09:25

Jak rosyjskie władze zareagowały na tortury?

Sekretarz prasowy prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow odmówił odpowiedzi na pytanie CNN dotyczące oznak stosowania tortur wobec zatrzymanych.

– Pozostawiam to pytanie bez odpowiedzi – stwierdził.

Zastępca przewodniczącego Rady Bezpieczeństwa Rosji Dmitrij Miedwiediew powiedział, że siły bezpieczeństwa, które brały udział w zatrzymaniu oskarżonych, wykonały „dobrą robotę” i wezwał do zabicia zarówno zatrzymanych, jak i wszystkich osób zaangażowanych w atak terrorystyczny.

– Wszyscy. Kto zapłacił, kto współczuł, kto pomógł. Zabić ich wszystkich.

Foto
Rosjanie torturowali prądem zatrzymanego po zamachu w Crocus City Hall
2024.03.24 19:19

– Organy ścigania wykonują swoją pracę. Degeneratów, którzy dokonali tego potwornego ataku terrorystycznego, należy zniszczyć – napisał marszałek Dumy Państwowej Wiaczesław Wołodin.

Premier Rosji Michaił Miszustin powiedział , że osoby odpowiedzialne za atak terrorystyczny „nie zasługują na litość”.

Rosyjskie Ministerstwo Obrony oświadczyło, że wręczyło nagrody każdemu wojskowemu, który „wyróżnił się aresztowaniem terrorystów uczestniczących w ataku na Crocus City Hall”. Sądząc po nagraniu wideo resortu, w ceremonii wręczenia nagród wzięły udział co najmniej cztery osoby. Żołnierze zostali odznaczeni medalami „Za odwagę” i medalami „Za wzorową służbę”.

Sam Władimir Putin nie odniósł się do stosowania tortur wobec podejrzanych.

– Gdy przeżywamy to, co wydarzyło się w ubiegły piątek, niezwykle ważne jest oparcie się na takich wartościach, jak kreatywność, humanizm i miłosierdzie – zalecił.

Foto
Rosyjski neonazista licytuje nóż, którym ucięto ucho domniemanemu terroryście
2024.03.24 14:00

– Problem polega na tym, że państwo stara się ukazać tortury jako (przejaw) dzielności i wzorowej pracy (funkcjonariuszy). Władze to gloryfikują. (…) W skutecznym systemie nie chodzi o wyrafinowane, zwierzęce okrucieństwo, z jakim maltretuje się podejrzanych. Skuteczny system polega na zapobieganiu (aktom terroru) i demaskowaniu ugrupowań terrorystycznych – i właśnie tego domaga się społeczeństwo, a nie tego, co widzimy teraz – ocenił w rozmowie z Meduzą jeden z rosyjskich obrońców praw człowieka, pragnący zachować anonimowość.

Wyraził przekonanie, że Kreml wysłał w ten sposób organom ścigania niższego szczebla sygnał, że stosowanie tortur jest dopuszczalne, a sprawcy takich czynów pozostaną bezkarni.

– Normalizacja przemocy, związana z trwającą od dwóch lat inwazją Rosji na Ukrainę, może pogorszyć sytuację w kwestii tortur. (…) Jeśli przymkniemy oko na to wszystko, wówczas wiele osób prawdopodobnie uzna, że można kogoś bić, torturować i (jeszcze) to nagrywać – podkreślił w rozmowie z niezależnym portalem Mediazona Siergiej Babiniec, kierujący organizacją pozarządową Zespół Przeciwko Torturom.

Wideo: relacja ataku terrorystycznego w Crocus City Hall

Tortury wobec Ukraińców

O masowym stosowaniu tortur przez Rosjan wobec przetrzymywanych obywatelu Ukrainy poinformował prokurator generalny Ukrainy Andrij Kostin w opublikowanej we wtorek rozmowie z agencją Interfax-Ukraina. Ocenił, że w rosyjskiej niewoli przebywa przynajmniej 10 tys. osób, z czego 5600 Ukraińców przeszło tam przez tortury. Chodzi tu także o przymusowo przesiedlone osoby.

Kostin poinformował, że rząd w Kijowie prowadzi prace nad stworzeniem rejestru zakładników cywilnych i podejmuje wysiłki międzynarodowe, by uzyskać więcej instrumentów na rzecz ich uwolnienia i powrotu do ojczyzny.

Prokurator oświadczył także, że Ukraina ma udokumentowane 5600 przypadków torturowania przez okupantów ukraińskich obywateli.

– Jednak pełne liczby mogą być znacznie wyższe, ponieważ nie posiadamy wiarygodnych informacji z terytoriów okupowanych – podkreślił.

jb/ belsat.eu wg PAP, Meduza.io

Aktualności